Grupa Wagnera to regularna jednostka najemników powiązana z Kremlem i wykonująca dla Moskwy zadania wojskowe, których nie da się wykonać oficjalnie i jawnie. Grupa została założona przez Dmitrija „Wagnera” Utkina, byłego oficera GRU. I właśnie wagnerowcy mają pomóc zdobyć Putinowi Kijów. Brutalne jednostki wojskowe są ściągane do obwodu kijowskiego, ale wojska obrony terytorialnej i środowiska samoobrony Kijowa są przygotowane na wszelkiej maści zabójców, dywersantów i szpiegów.
- Łapiemy ich w Kijowie. Nie boimy się. Nasi odważni żołnierze chronią serce Ukrainy, czyli naszą stolicę. A jak trzeba będzie to przegonimy wagnerowców. Nie oddamy im naszego miasta! - zapowiada Wołodymyr Petraniuk, dyrektor teatru Zwierciadło w Kijowie.
Grupa Wagnera to jednak niejedyny problem Kijowa. Pod miastem stacjonują też czeczeńskie siły specjalne, czyli kadyrowcy. Ich zadaniem jest m.in. uniemożliwianie rosyjskim wojskom unikania walki z ukraińskimi żołnierzami.
ZOBACZ TAKŻE: Trwa wojna, a córka Siergieja Szojgu bawi się w Dubaju. Żyje jak księżniczka