Przed laty nie zapłaciła 300 zł, teraz musi oddać 107 tys.! Skarga nadzwyczajna to ostatnia szansa

i

Autor: SHUTTERSTOCK Przed laty nie zapłaciła 300 zł, teraz musi oddać 107 tys.! Skarga nadzwyczajna to ostatnia szansa

Przed laty nie zapłaciła 300 zł, teraz musi oddać 107 tys.! Skarga nadzwyczajna to dla niej ostatnia szansa

2021-12-18 9:06

Ponad 107 tys. długu ma kobieta, która w 2007 r. nie uiściła opłaty 300 zł. Wszystko przez horrendalne odsetki - 20 zł dziennie! Według Prokuratora Generalnego – który złożył skargę nadzwyczajną w tej sprawie - od początku było to niezgodne z prawem. Co dalej z długiem kobiety?

Ta dramatyczna sprawa swój początek miała w grudniu 2006 r., kiedy poszkodowana kobieta zawarła umowy pośrednictwa finansowego z bytomskim przedsiębiorcą. Pośrednik zobowiązał się w niej do działań prowadzących do uzyskania przez kobietę pożyczki. Jako wynagrodzenie za pośrednictwo kobieta miała zapłacić mu 300 zł do 22 stycznia 2007 r. Karą za zwłokę były odsetki umowne w wysokości 20 zł dziennie. W lipcu 2007 r. przez Sąd Rejonowy w Bytomiu w postępowaniu upominawczym orzekł nakaz zapłaty.

Na skutek orzeczonego nakazu zapłaty - jak informuje Prokuratura Krajowa - obecnie wobec kobiety komornik prowadzi egzekucję, a jej wysokość w sierpniu br. przekroczyła 107 tys. zł, z czego 106 tys. zł to wartość samych odsetek, które miesięcznie wynoszą 600 zł.

- Dotychczasowe działania komornika skutkowały pobraniem ze świadczeń uzyskiwanych przez kobietę z ZUS kwoty przekraczającej już 15 tys. zł a dalsze czynności egzekucyjne zostały skierowane do spółdzielczego własnościowego lokalu mieszkalnego - poinformowała PK.

Wiemy ile zarabia Piotr Kraśko. ZOBACZCIE GALERIĘ PONIŻEJ.

Potężne długi Polaków. Rekordzista musi oddać 76 milionów złotych!

Sprawą zajął się Prokurator Generalny, który złożył skargę nadzwyczajną uznając, że wydanie takiego nakazu zapłaty było niedopuszczalne. - Zastrzeżenie w kontrakcie odsetek umownych w wysokości 20 zł dziennie - co stanowiło 2 tys. 433,33 proc. w skali roku - jednoznacznie wskazuje na lichwiarski charakter zobowiązania, wskutek którego doszło do nieuczciwego wzbogacenia powoda poprzez wykorzystanie sytuacji pozwanej i jawi się jako oczywista niesprawiedliwość - podkreśliła Prokuratura Krajowa, informując o skardze PG.

Jak zaznaczyła Prokuratura Krajowa, określone przez przedsiębiorcę odsetki umowne były rażąco wyższe niż odsetki maksymalne, które w momencie zawarcia umowy w skali roku mogły wynosić 22 proc.

Dlatego Prokurator Generalny zawnioskował do Sądu Najwyższego o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bytomiu. Dla poszkodowanej kobiety to jedyna szansa, żeby pozbyć się aż tak wielkiego długu.

Sonda
Czy masz długi?