Wojna na Ukrainie - Charków

i

Autor: PAP/EPA

Przechwycili rozmowę rosyjskiego żołnierza, jego słowa wszystko wyjaśniają. "700 trupów, po prostu jatka"

2022-03-10 11:44

Wojna w Ukrainie trwa już dwa tygodnie. Agresja rosyjska się nasila. Ukraińskie służby specjalne przechwyciły rozmowę rosyjskiego żołnierza z frontu i postanowiły ja upublicznić. Dzwonił on z frontu do swojej dziewczyny i opowiadał, jak wygląda sytuacja w Ukrainie. "700 trupów, po prostu jatka" - mówił.

Rosyjski żołnierz opowiadał swojej dziewczynie o wojnie: “Apokalipsa”

Dziewczyna żołnierza pyta następnie: "Waszych zabitych?", na co on odpowiada: "Tak. Stoję teraz w klasie, która jest k... cała zniszczona". Dodaje, że jego oddział stacjonował w szkole.

"Siedzimy teraz w szkole, rannych w ch..." - mówi.

Żołnierz tłumaczył później, że "jego koledzy nie rozumieją, co się dzieje", a w szkole nie ma już okien po bombardowaniu. "Jakaś apokalipsa była, kładziemy się spać w ubraniach do śpiwora, po prostu na ziemi" - mówił. 

Nagranie zamieścił serwis Ukrainska Prawda.

Rosjanie dostali zezwolenie na zabijanie cywilów

Jak pisaliśmy w środę (09.03) coraz częściej pojawiają się słuchy, że rosyjscy żołnierze dostali zezwolenie na zabijanie cywilów. 

- Dano nam zezwolenie na otwieranie ognia do ludności cywilnej i do wszystkich mieszkańców - oznajmił pojmany przez Ukraińców jeniec.

Nagranie z jego przesłuchania opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Nie jest to pierwsze takie zeznanie. 

Żołnierz, który został ranny i ocalał tylko dzięki pomocy pewnej Ukrainki, opowiedział, że wraz ze swoim oddziałem dostali rozkaz okrążenia Charkowa i zabijania wszystkich cywilów, którzy będą uciekać z miasta. W pewnym momencie zauważył ranną kobietę i wraz z jednym z oficerów pospieszyli jej na ratunek. Wtedy inni żołnierze z oddziału otworzyli ogień. Kobieta i oficer zginęli, żołnierz został ranny. 

Jak poinformował w czwartek rano (10.03) na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły 12 tys. żołnierzy.

Sedno Sprawy - Anna Moskwa
Sonda
Czy inne państwa powinny wysłać wojska na pomoc Ukrainie?