Niedziela upłynęła w Warszawie pod znakiem protestów. Przed Sejmem zebrali się ci, którzy chcieli zamanifestować przeciwko zmianom w sądownictwie, jakie planuje wprowadzić PiS. Protest przed Sejmem zorganizowany został przez środowiska opozycji i Komitetu Obrony Demokracji. Mimo że mamy wakacje, to na Wiejskiej zebrało się wiele osób, które wzięły udział w proteście. Ile osób przyszło protestować w sprawie sądownictwa? Zdaniem warszawskiego ratusza protestowało około 10 tysięcy osób, a w szczytowym momencie demonstracji nawet kilkanaście. Na Twitterze rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk napisał: - W dzisiejszym zgromadzeniu pod Sejmem RP brało udział ponad 10 tysięcy osób. W szczytowym momencie kilkanaście tysięcy. Do tego, jak podał rzecznik, wieczorem przed budynkiem Sądu Najwyższego zgromadziło się aż 17 tys. protestujących: - W zgromadzeniu na pl.Krasińskich bierze udział ok. 17 tysięcy osób.
W dzisiejszym zgromadzeniu pod Sejmem RP brało udział ponad 10 tysięcy osób. W szczytowym momencie kilkanaście tysięcy
— Bartek Milczarczyk (@BMilczarczyk) 16 lipca 2017
Zupełnie innego zdania jest policja. Według informacji policji w proteście wzięło udział około 4,5 tysiąca osób. Na profilu stołecznej policji na Twitterze opublikowano krótki komunikat: - Trwa odpływ zgromadzonych z manifestacji przed Sejmem RP. W kulminacyjnym momencie uczestniczyło ok. 4,5 tysiąca osób. Dodano również, że manifestacja przebiegała spokojnie.
Trwa odpływ zgromadzonych z manifestacji przed Sejmem RP. W kulminacyjnym momencie uczestniczyło ok. 4,5 tysiąca osób.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 16 lipca 2017
Zobacz: Protest pod Sejmem. Zgromadzenie pod SN zamknięto. Protestujący złożyli świecie [RELACJA NA ŻYWO]