Protest pod Sejmem i przed Sądem Najwyższym. Protestujący ze świecami w rękach [RELACJA NA ŻYWO]

2017-07-17 0:07

W niedzielę 16 lipca o godzinie 15:00 rozpoczął się protest pod Sejmem, który był zorganizowany przez środowiska partii opozycyjnych i KOD. Zebrani poprzez protest chcieli wyrazić swoją postawę, wobec planowanym przez PiS zmianom w sądownictwie. Manifestacja odbyła się pod hasłem przewodnim "Powstrzymajmy zamach stanu!". Wieczorem zaś protestujący przenieśli się na Plac Krasińskich, gdzie stoi budynek Sądu Najwyższego. Zdaniem warszawskiego ratusza protest przed sądem zgromadził nawet 17 tysięcy osób! Zebrani mieli w rękach zapalone świece, co nazwano "łańcuchem światła".

Grzegorz Schetyna mocno komentuje reformy. - To zamach stanu - zapewnia. Jarosław Kaczyński również ma radykalne zdanie na temat protestów. Opisując działania opozycji, mówi o "zdradzie stanu". Dzisiaj swoje niezadowolenie opozycja będzie manifestować pod Sejmem. Obecny będzie m.in. Komitet Obrony Demokracji oraz inne środowiska przeciwne PiSowi. Ile osób pojawi się na demonstracji? Trudno to oszacować, jednak znamiennie jest to, że od kilku dni Parlament otaczają barierki oraz kilkuset policjantów. Przywodzi to na myśl protesty z grudnia. Poza manifestacją o godzinie 15:00, planowany jest też okrągły stół partii oraz sił opozycyjnych. Wieczorem o 21:00, natomiast, ma odbyć się protest przed Sądem Najwyższym. Powstanie tam tzw. milczący łańcuch światła. Protestujący planują złapać się za ręce i otoczyć budynek.

Relacja na żywo. Kliknij F5, aby odświeżyć stronę

Gazeta Wyborcza prowadzi transmisję na żywo z protestów pod Sądem Najwyższym.

21:47 Po odegraniu "Mazurka Dąbrowskiego", ludzie skandowali "wolne sądy!" i składali świece wokół Sądu Najwyższego. Zgromadzenie zamknięto, jednak nie jest wykluczone, że protestujący przeniosą się pod Sejm. Wiele osób nawołuje do kontynuowania protestu.

21:40 Trwa odczytywanie opinii, którą Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" otrzymało od obywateli ws. reformy sądownictwa.

21:37 Protestujący wypełnili plac przed Sądem Najwyższym.

21:27 Protestujący składają świece pod Sądem Najwyższym. Rozstawiono też fortepian, na którym grana jest muzyka poważna.

21:20 Nie tylko Warszawa protestuje. "Łańcuchy światła" utworzono też w Poznaniu, Szczecinie oraz Gdańsku.

21:15 Na proteście obecnych jest wielu polityków, m.in. z Platformy Obywatelskiej. Udostępniają zdjęcia tłumu zebranego przed Sądem Najwyższym.

21:12 Trwa odczytywanie listu od Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". "Stajemy dziś w Łańcuchu Światła w wielu miejscach w Polsce. Na straży sprawiedliwości. Chcemy reform sądów napisanych ponad politycznymi podziałami. W interesie zwykłych ludzi, a nie wąskiej grupy polityków rządzących" - brzmi jego treść.

21:07 Odgrywany jest utwór Johna Lennona pt. "Imagine".

21:04 Rozpoczął się protest pod Sądem Najwyższym w Warszawie. Uczestnicy utworzyli tzw. "łańcuchy światła". Demonstrację zaczęto minutą ciszy. Manifestujący przyszli pod Sąd ze świeczkami.

Gazeta Wyborcza prowadziła nagranie na żywo z protestów pod Sejmem.

18:45 Rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy Bartek Milczarczyk podał, że w protestach pod Sejmem RP brało udział ponad 10 tysięcy osób.

 

18:20 Pierwsza część manifestacji dobiega końca. Protestujący wrócą pod Sąd Najwyższy o godzinie 21:00 aby utworzyć "milczący łańcuch światła".

18:00 Jeden z przedstawicieli kod - Zostajemy co najmniej do wtorku, może nawet do czwartku lub piątku. Warszawo przychodź pod polski Sejm. Polsko przyjeżdżaj pod polski Sejm. Razem zwyciężmy! -

17:51 Dorota Stalińska na scenie odśpiewała piosenkę "Mury" będącą hymnem Solidarności.

17:50 Policja zatrzymała jednego z uczestników manifestacji

17:40 Policja podaje pierwsze dane dotyczące frekwencji. - W kulminacyjnym, szczytowym momencie w zgromadzeniu brało udział 4,5 tysiąca uczestników - podaje policja.

17:15

17:00 Przemawia Adam Michnik: - U nas zamiast Putina, jest taki liliputin. I on chce Polakom dać radę? "Lepsi" byli, Stalin próbował, Bierut próbował, nie dali rady. Przetrwaliśmy całą tę zarazę, przetrwamy i PiS. Pytanie tylko, kiedy i jak to się skończy. Najlepiej bez przemocy - przekonuje redaktor naczelny Gazety Wyborczej.

16:45 Pod sejmem przemawia uczestniczka Powstania Warszawskiego, Wanda Traczyk-Stawska, pseudonim Pączek. - Jestem tu, ponieważ jestem powstańcem. Przeżyłam dwa powstania: w 1944 i w 1980 roku. Pozwólcie nam spokojnie odchodzić, jesteśmy przerażeni. Resztką tchu stoimy przy drzwiach. Prosimy: bądźcie mądrzy, bogaci w dobroć. Nie ma nienawiści, zemsty, jest działanie, które jest mądre i pozwoli czuć całemu narodowi godność. Walczcie, ale bez broni - apeluje.

16:33 Jedna z osób stojących na scenie zasłabła. Pomocy udzielili jej już sanitariusze.

16:30 Na scenie pojawiły się osoby w maskach z wizerunkami Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobry i Tadeusza Rydzyka w stylizowanych na więzienne pasiakach.

16:08 Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, bierze udział w demonstracji. Oprócz niego pojawiło się też SLD.

16:05 Ryszard Petru podkreśla jak istotne jest zjednoczenie opozycji. Wyraził też poparcie dla Władysława Frasyniuka. - Żeby obalić PiS musi by nas więcej. Podwyższają ceny benzyny, ZUS, niedługo będą podwyżki opłat wody. Musimy się zjednoczyć szerzej, nie tylko w parlamencie. Mam nadzieję że osobą która się zaangażuje na 100 procent będzie Władysław Frasyniuk - przemawia lider. Obiecał też Trybunał Stanu Zbigniewowi Ziobrze.

16:00 - Kaczyński i Ziobro niszczą trójpodział władzy, niszczą niezawisłe sądownictwo! - przestrzega ze sceny Grzegorz Schetyna. - Będziemy chcieli być razem, chcemy być na jednej liście wyborczej. Wygramy, gdy będziemy wspólnotą - dodaje.

15:55 Frasyniuk nawołał opozycję do zjednoczenia się. Mówił o Grzegorzu Schetynie, Ryszardzie Petru, oraz Władysławie Kosiniaku-Kamyszu, których zaprosił na scenę. Skrytykował nieobecność Pawła Kukiza.

15:52 - Demokracja ma się słabo, ale demonstracja ma się znakomicie. Będziemy rozliczać tych, którzy przestali być patriotami. My obywatele reprezentujemy państwo prawa, my je bronimy. - zapewnia Frasyniuk.

15:45 Protestujący skandują "Lech Wałęsa", a z mównicy przemawia Władysław Frasyniuk. - Nie ma Jarka, jest dyktator. To człowiek który napluł na Lecha Wałęsę - oznajmił. Demonstrujący odkrzyknęli - Precz z Kaczorem, dyktatorem.

15:40 Ujęcie pokazujące liczbę osób pod Sejmem. Jeszcze nie oszacowano ilu protestujących bierze udział w demonstracji.

15:34 Po zakończeniu przemówienia Krzysztofa Łozińskiego, głos zabiera prof. Leszek Balcerowicz.

15:26 Lider KOD, Krzysztof Łoziński, rozpoczął przemówienie. - To jest początek wyprowadzania Polski z Unii - twierdzi. - Zmiany, które zostaną wprowadzone oznaczają że każde wybory, które by PiS przegrał będą nieważne. A każde, które sfałszuje będą ważne. Polacy obudźcie się! To jest ostatni moment w którym możemy zatrzymać dyktaturę - ostrzega.

15:17 Zgromadzeni na proteście odśpiewali hymn narodowy przed Parlamentem.

14:58 Członkowie Platformy Obywatelskiej również będą obecni na demonstracji.

 

14:50 Pierwsi demonstrujący zbierają się pod Sejmem. Demonstracja ma rozpocząć się o godzinie 15:00.