- W PiS narastają wewnętrzne napięcia w kwestii ew. teki premiera po zmianie rządów.
- Chętny do powrotu na to stanowisko jest Mateusz Morawiecki.
- Słowa Jacka Sasina nie wróżą mu jednak dobrze.
Pomimo spadku poparcia dla PiS w najnowszych badaniach opinii publicznej, gdzie pierwsze miejsce zajmuje Koalicja Obywatelska, nadal uważa się, że koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją ma największe prawdopodobieństwo zwycięstwa w nadchodzących wyborach. Jednak wewnątrz ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego trwa intensywna rywalizacja o dominującą pozycję. Grupa polityków, określana mianem "maślarzy" sprzeciwia się Mateuszowi Morawieckiemu i opowiada się za bardziej prawicowym kursem partii (WIĘCEJ: Mateusz Morawiecki jest wypychany z PiS?! "Tam jest ogromny konflikt").
Goszcząc w Radiu ZET Jacek Sasin mocno zdyskredytował pomysł powrotu Mateusza Morawieckiego na stanowisko premiera. - Nigdy to nie można mówić w polityce, bo różnie może być, ale na pewno nie w tej perspektywie, o której teraz rozmawiamy. To jest nierealne, bo tak, a nie inaczej układa się dziś scena polityczna. Przesuwa się bardzo mocno na prawo, to widać. Wyczuł to nawet Donald Tusk, który przybrał szatki konserwatysty, chociaż żadnym konserwatystą nie jest - oznajmił Sasin, usłyszawszy pytanie "Mateusz Morawiecki nigdy więcej na premiera?".
Jak przekonywał, Morawiecki "reprezentuje w PiS bardziej centrowy nurt, wizerunek centrowy". - To nie jest to, czego oczekują wyborcy prawicy - ocenił bezkompromisowo. Następnie Sasin został zapytany, co Konfederacja mówiłaby na taką kandydaturę. - Nie jestem z Konfederacji, więc nie mogę powiedzieć. Ale słucham, o czym mówią politycy Konfederacji i nie pozostaję na to głuchy - przyznał. - W odpowiednim momencie zdecydujemy i zaprezentujemy takiego kandydata na premiera, który będzie pewnym symbolem tego, w którym kierunku PiS chce podążać. Ja uważam, że powinno podążać w stronę partii zdecydowanie konserwatywnej, prawicowej. To nasza tożsamość - dodał.
Galeria poniżej: Tak wyrosła córka Morawieckiego. Magda to już pannica