Zdecydował specjalny zespół śledczych
W Prokuraturze Krajowej powołano specjalny zespół, który jeszcze raz bada najgłośniejsze sprawy, które zostały zamknięte w latach 2016 – 2023, czyli za rządów Prawa i Sprawiedliwości. -Analiza wykazała konieczność uzupełnienia przedmiotowego postępowania celem wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności będących przedmiotem zawiadomienia - przekazała w komunikacie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek.
Kilka lat temu tvn24.pl poinformował, że żona ówczesnego premiera Iwona Morawiecka zarobiła ponad 14 mln zł na sprzedaży działek we Wrocławiu. 15 hektarowy teren w 1999 roku dostała od państwa parafia pod wezwaniem świętej Elżbiety. Trzy lata później, w 2002 roku, grunt od proboszcza kupił już Mateusz Morawiecki, wtedy członek zarządu banku BZW BK.
- Wraca sprawa sprzedaży działek Morawieckiego, czyli wrocławskiego układu polityczno-kościelnego – komentuje eurodeputowana KO Kamila Gasiuk – Pihowicz (43 l.). Mateusz Morawiecki odpierał zarzuty wydając specjalne oświadczenie. Przekonywał, że zakup odbył się po cenie rynkowej, na co posiada stosowne dokumenty i wyceny biegłych.
Zarzuty wobec byłego premiera coraz bliżej
Tymczasem okazuje się, że to nie jedyne ostatnio problemy byłego premiera. Jak informuje Onet, Prokuratura Krajowa przekazała już do Prokuratury Okręgowej w Warszawie materiały, które potwierdzają, że Morawieckiego nie chroni poselski immunitet. To oznacza, że śledczy niebawem będą mogli wydać postanowienie o postawieniu zarzutów byłemu premierowi. Chodzi o śledztwo dotyczące tzw. wyborów kopertowych. Polityk PiS sam zrzekł się w tej sprawie immunitetu.