- Mówimy tutaj o prokuratorach, którzy są najbardziej doświadczeni. Zawsze jest to strata dla każdej firmy, każdego podmiotu, jeśli odchodzą najbardziej doświadczeni pracownicy - powiedział rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk. Nieoficjalnie śledczy, którzy chcą odejść, twierdzą, że są niepewni swojej przyszłości. Z kolei przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz (64 l.) z PiS twierdzi, że prokuratorzy odchodzą, bo obawiają się zwiększenia obowiązków.
Czytaj: Wodecki OSTRO o artystach w polityce: To prowadzi na manowce. Chodzi o Kukiza?