Stanisław Piotrowicz

i

Autor: Piotr Kowalczyk

Prokurator PRL, Stanisław Piotrowicz: też byłem ofiarą stanu wojennego!

2018-10-11 19:52

Opozycja bardzo często wypomina Prawu i Sprawiedliwości, że trzyma w swych szeregach Stanisława Piotrowicza. Obecny poseł był wszak był w PRL członkiem PZPR i prokuratorem, także podczas stanu wojennego. On sam jednak nie ma sobie nic do zarzucenia. Teraz jednak zaszokował opinię publiczną, ponieważ stwierdził, że był ofiarą… stanu wojennego!

Jedną z osób, które nie pałają sympatią do Piotrowicza jest Antoni Pikul, działacz opozycyjny, aresztowany w 1982 roku za za nielegalne rozprowadzanie ulotek. Pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie sformułował sam Piotrowicz.

W świetle materiałów dowodowych wyjaśnienia oskarżonego nie brzmią przekonywająco. Dokonane ustalenia pozwalają stwierdzić, że Antoni Pikul, podczas obowiązywania stanu wojennego, dopuścił się przestępstwa. Skierowanie aktu oskarżenia przeciwko Pikulowi należy uznać za zasadne”

- pisał w nim. Piotrowicz jednak ile sił zapiera się, że przez cały czas dążył do umorzenia sprawy. - Ja w tamtym okresie czasu, żeby ten pan nie poniósł konsekwencji, bo się z nim solidaryzowałem, choć formalnie byłem po drugiej stronie bariery (...), dołożyłem wszelkich starań, żeby wyszedł na wolność. I tak się stało – powiedział Piotrowicz w rozmowie z Polskim Radiem24. - Złamałem w tamtym okresie prawo, poniosłem nawet konsekwencje służbowe. Żyłem w przeświadczeniu, że zrobiłem coś dobrego. Zawsze kierowałem się sumieniem, nie zmieniłem się, zawsze miałem takie poglądy – twierdzi poseł PiS. - Wbrew sugestiom jestem też ofiarą stanu wojennego – podkreślił stanowczo.