Prezydent Duda - konsekwencje wojny w przyszłym roku nie znikną
"Żyjemy w niebezpiecznych czasach - za naszą wschodnią granicą toczy się pełnoskalowa wojna. Nie było takiej w Europie od zakończenia II wojny światowej. Brutalna rosyjska agresja na niepodległą i demokratyczną Ukrainę przyniosła śmierć, ból i cierpienie" – powiedział prezydent Duda. Zaznaczył, że to wojna, której wciąż nie widać końca. "My w Polsce, jak nikt inny na świecie, każdego dnia na własne oczy widzimy ogrom ludzkich tragedii. Spotykamy matki i dzieci, które szukają u nas schronienia, uciekając przed koszmarem wojny. Są naszymi gośćmi" - podkreślił prezydent Duda.
Jak dodał prezydent, skutki tej "barbarzyńskiej agresji" dotykają także Polskę. "Kryzys energetyczny, wzrost cen, spowolnienie gospodarcze, niepewność, co przyniesie jutro. Trzeba sobie powiedzieć wprost: za to wszystko odpowiada imperialna polityka putinowskiej Rosji. Niestety konsekwencje tej wojny w nadchodzącym roku nagle nie znikną. Nadal będziemy musieli się z nimi zmagać" - zaznaczył prezydent Duda. Przypomniał też, że ubiegając się o reelekcję zobowiązał się, iż będzie prezydentem polskich spraw i - jak zapewnił - tym się każdego dnia kieruje.
Polsce i Polakom należą się środki z Funduszu Odbudowy
"Dzisiaj absolutnie najważniejszą polską sprawą jest bezpieczeństwo, bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo Polek i Polaków. I chciałem państwa z całą mocą zapewnić, że Polska jest bezpieczna. Bedę robił wszystko, aby w rozpoczynającym się właśnie 2023 roku to bezpieczeństwo wzmacniać" - zadeklarował prezydent Duda.
- "Członkostwo w NATO i sojusz ze Stanami Zjednoczonymi to nasze bezpieczeństwo militarne, a członkostwo w Unii Europejskiej to nasz bezpieczeństwo ekonomiczne i możliwości rozwoju. A ten rozwój po pandemii i skutkach wojny jest nam bardzo, bardzo potrzebny. Dlatego byłem i jestem zwolennikiem mądrego kompromisu z Komisją Europejską. Polsce i Polakom należą się środki z Funduszu Odbudowy. Mamy do nich prawo" - oświadczył prezydent.
Życzę państwu, żebyśmy potrafili się wznieść ponad to to, co nas różni i poszukiwali tego, co nas łączy. Żebyśmy niezależnie od poglądów czy przekonań potrafili ze sobą życzliwie rozmawiać i żebyśmy zawsze umieli podać sobie rękę na zgodę. Szczęśliwego Nowego Roku" - życzył Polakom prezydent Duda.