Minister Niedzielski złamał tajemnicę lekarską? NIL: Możliwość popełnienia przestępstwa

i

Autor: PHOTO MAREK KUDELSKI / SUPER EXPRESS

Polityka

Premier wyrzucił z rządu ministra zdrowia. Kto go zastąpi?

2023-08-08 16:50

- Podjąłem decyzję o dymisji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Zaproponowałem objęcie funkcji posłance Katarzynie Sójce - poinformował szef rządu. To pokłosie ujawnienia danych jednego z lekarzy. Szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz zapowiedział, że powołanie nowej szefowej resortu zdrowia nastąpi w ciągu 2-3 dni.

Trzeba ważyć słowa w trakcie kampanii

Premier Morawiecki tak mówi o dymisji Adama Niedzielskiego.

- Dzisiaj rano podczas rozmowy z panem ministrem Adamem Niedzielskim podjąłem decyzję o przyjęciu jego rezygnacji z funkcji ministra - powiedział Morawiecki. Postanowiłem też zaproponować tę funkcję poseł Katarzynie Sójce, lekarce, internistce, która ma swoich wielu pacjentów, która zna służbę zdrowia od podszewki i jest aktywnym członkiem komisji zdrowia - mówił. Morawiecki chwalił, że Sójka ma bardzo "osobiste" podejście do pacjentów.

- Jestem przekonany, że jej doświadczenie, jej empatia, jej podejście do tych tematów pozwoli kontynuować wszystko to, co jest najważniejsze, wszystko co, co jest najlepsze" - mówił.  Morawiecki podkreślił, że "w czasie kampanii wyborczej należy być szczególnie wrażliwym "na jakikolwiek błąd, na jedno słowo za dużo".

"Nawet w momencie, gdy obnaża się kłamstwa i manipulacje strony przeciwnej, bo tak się stało, że media i strona przeciwna tutaj dokonały absolutnej manipulacji, kłamstwa i to kłamstwo zostało udowodnione, zostało obnażone. Jednak w trakcie obnażania kłamstwa doszło do pewnego błędu i właśnie dlatego, aby uwrażliwić, uczulić, aby nie było koncentracji na tym błędzie, tylko na tym, co jest najważniejsze, czyli dobro pacjenta (...) i zgodnie z zasadą "po pierwsze: nie szkodzić", "primum non nocere", taka decyzja została podjęta" - mówił szef rządu. 

Afera Niedzielskiego. Czy sprawa trafi do prokuratury?

Od kilku dni trwa publiczna, burzliwa dyskusja na temat działań Niedzielskiego. Wszystko przez wpisy ministra zdrowia, które zostały umieszczone na Twitterze. Wpisy dotyczyły kłopotów z wystawieniem recept na leki przeciwbólowe i ujawnienie danych lekarza, który wystawił receptę sam sobie. Wybuchła afera, a opozycja uważa, że minister powinien odejść. Na tym nie koniec kłopotów Niedzielskiego bowiem wymieniony z imienia i nazwiska lekarz zamierza zgłosić sprawęd o prokuratury. 

- Wydaje mi się, że jest to potencjalne naruszenie artykułu 51 konstytucji, w którym jest mowa o tym, że władze publiczne nie mogą w ten sposób operować danymi obywateli, jeśli nie mają żadnego uzasadnienia. I tutaj być może do takiego naruszenia doszło – powiedział lekarzi stwierdził, że na razie analizuje możliwe kroki prawne.

Niedzielski z kolei odpowiadał, że jego reakcja była odpowiedzią na upublicznianą przez lekarza nieprawdę.

"Przekazanie do powszechnej wiadomości informacji o wystawieniu recepty przez lekarza miało na celu przeciwdziałanie bezprawnemu upublicznianiu nieprawdziwych danych – stwierdził były minister zdrowia.  Jednocześnie Adam Niedzielski podkreślił, że nikt nie miał wglądu w dane zapisane na koncie lekarza, do którego odniósł się w swoim poście polityk.

A: NIEDZIELSKI: SKRÓCIMY KOLEJKI DO SPECJALISTÓW
Sonda
Jak oceniasz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego?