SKANDAL na 74. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz: "Czas walczyć z żydostwem" [ZDJĘCIA]

2019-01-27 16:13

– Tej Zagłady, która szła wtedy, nie zrobili żadni naziści, tylko zrobiły ją Niemcy hitlerowskie (…). To Niemcy hitlerowskie karmiły się ideologią faszystowską, którą potem, też do dzisiaj, wszyscy historycy tak określają. Ale całe zło wzięło się z tego państwa i o tym nie wolno zapominać, bo inaczej następuje relatywizacja zła – mówił wczoraj na uroczystości 74. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau przez Armię Czerwoną premier Mateusz Morawiecki (51 l.)

– Państwo polskie stoi na straży prawdy, która nie może być relatywizowana w żaden sposób – dodawał, przemawiając w budynku „Sauny” na terenie byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. W rocznicowych uroczystościach oprócz premiera udział wzięli byli więźniowie obozów koncentracyjnych, kombatanci, ambasadorzy z wielu państw, politycy, a także organizacje społeczne. 27. stycznia jest Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Niestety, przy okazji obchodów tej rocznicy nie obyło się bez skandalu. Pod bramę obozu Auschwitz przemaszerowało 50 narodowców, którym przewodził znany z antysemickich poglądów Piotr Rybak. Jak tłumaczył chciał "uczcić Polaków, którzy zginęli w Oświęcimiu i "opinia Żydów się dla niego nie liczy". – Czas walczyć z żydostwem i uwolnić od niego Polskę! Gdzie są rządzący tym krajem? Przy korycie! I to trzeba zmienić. Niech Bóg błogosławi moją ojczyznę! – wykrzykiwał Rybak podczas przemarszu nacjonalistów.