Posłowie się nie przepracowują. 1 dzień pracy i 39 dni wolnego!

Posłowie mieli jednodniowe posiedzenie Sejmu i teraz czekają na dłuższe wolne

Posłowie mają klawe życie, które można im zazdrościć. Nie dość, że cieszą się mnóstwem przywilejów, to jeszcze mają więcej czasu wolnego niż zwykły obywatel. Kiedy normalny urlop pracowniczy liczy 26 dni, to politycy mogą cieszyć się o wiele dłuższym okresem laby. W piątek posłowie spotkali się na jednodniowym posiedzeniu Sejmu i to po dwutygodniowej przerwie. Teraz czeka ich aż 39 dni wolnego od sejmowych debat! Jak to możliwe? Tak wynika z sejmowego kalendarza, a ten jest bardzo łaskawy dla posłów. 

Posłowie kolejne posiedzenie Sejmu mają dopiero za 39 dni

Piątkowe posiedzenie było ostatnim zaplanowanym na ten miesiąc, a kolejne według kalendarza umieszczonego na stronie Sejmu planowo ma się odbyć dopiero 14 września. Przez ten czas posłowie nie muszą stawiać się na głosowaniach i pełnych emocji debatach na sali plenarnej. Ale o swoje finanse mogą się nie martwić, bo zgodnie z przepisami dostają normalną pensję, a ta wynosi niemal 17 tys. zł. Składa się na nią dieta poselska 4 tys. zł i uposażenie wynoszące 12 800 zł. Politycy będą więc mieli w najbliższym czasie o wiele mniej zajęć, a takie same wypłaty. Żyć nie umierać!

CZYTAJ: Posłowie idą na prawie 2 miesiące wakacji - stroje już mają gotowe! Zwykli ludzie walczą o przetrwanie