Na wysoki poziom negatywnych emocji wśród protestujących przeciw reformie wymiaru sprawiedliwości poseł zwrócił uwagę na Twitterze, gdzie umieścił zdjęcie:
Poszedłem do sklepu po kolację obok protestujących Ubywateli.RP. Wrzask: "będziesz sziedział" i oblewanie woskiem z płonących zniczy. pic.twitter.com/B647DDHewI
— Stanisław Pięta (@stpieta) 20 lipca 2017
Gdy jeden z internautów napisał: - Oni was naprawdę powsadzają jak uda im się wrócić do koryta, z tego powodu musicie to zdobić Wy!!! To banda zdrajców, poseł odpowiedział jeszcze:
Nie sądzę. To słabi, zagubieni ludzie. Patrzyłem im w oczy i widziałem niepewność, bezradność czasem nienawiść. @pisorgpl realizuje program.
— Stanisław Pięta (@stpieta) 21 lipca 2017
Trzeba jednak przyznać, że na zamieszczonych w sieci filmach nie widać, aby posła atakowano fizycznie. Tak opuszczał sklep...:
Po wyjściu z monopolowego poseł Pięta poczuł głos i zdanie Suwerena o #ZamachLipcowy ‼️
— Arkadiusz Myrcha (@ArkadiuszMyrcha) 20 lipca 2017
Aż mu się nogi lekko uginały... pic.twitter.com/7ZAh4mqH1F
... a tak stał w kolejce:
Polska protestuje, a Poseł Pięta... ciepło przyjęty w sklepie monopolowym na Wiejskiej #ZamachLipcowy #ChcemyWeta pic.twitter.com/PZgFm9ehsM
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) 20 lipca 2017
Zobacz także: Skandaliczne słowa ministra Zielińskiego. Błaszczak dorzucił swoje. Wojna o sądy