Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Poseł PiS miał bardzo poważny wypadek samochodowy i od czwartku przebywa w warszawskim szpitalu. - Na szczęście, ze zdrowiem Zbyszka Girzyńskiego jest prawie wszystko w porządku. Nie ma bardzo ciężkich obrażeń. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka dni. Jest mocno poobijany. Wypadek był poważny, uderzenie w bok samochodu - powiedział PAP Hofman.
W najbliższych dniach polityk PiS przejdzie serię szczegółowych badań. - Wydaje się, że oprócz urazów, które przy tak poważnym wypadku się pojawiają, nie ma żadnych poważnych złamań - zdradził rzecznik PiS. Do wypadku doszło na warszawskim Mokotowie. Poseł PiS, który jechał toyotą, zderzył się z bmw. Jego samochód był tak zniszczony, że strażacy musieli odciąć dach, by go wydostać.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail