TV
Pogoda
Wideo
We wtorkowym proteście pod Sejmem uczestniczyli m.in. politycy Konfederacji. Byli to: Robert Winnicki, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor i Grzegorz Braun. Zebrani protestowali przeciwko tzw. paszportom covidowym i obostrzeniom. Wszystko to pod hasłem „Stop segregacji sanitarnej”. Najbardziej wstrząsający był jednak jeden transparent z napisem "szczepienie czyni wolnym", co wstrząsnęło opinią publiczną. Transparent imitował bramę z niemieckiego obozu Auschwitz. - Napis »Arbeit macht frei« to jedna z ikon ludzkiej nienawiści. Instrumentalizacja symbolu cierpienia ofiar Auschwitz – największego cmentarzyska Polski i świata – to skandaliczny przejaw moralnego zepsucia. To szczególnie zawstydzające, kiedy dokonują tego polscy posłowie” – dodało Muzeum Auschwitz na Twitterze.
Galeria poniżej: Profesor Krzysztof Simon: Antyszczepionkowcy grożą mi śmiercią
Do oburzającego transparentu odniósł się Mateusz Morawiecki, dodając wpis na swoim Facebooku. "W ciągu niespełna 5 lat istnienia zginęło tam od 1.1 do 1.5 miliona ludzi - dzieci, kobiet, mężczyzn, starych i młodych. Tyle osób Niemcy zamordowali w obozie koncentracyjnym Auschwitz na terenie Generalnej Guberni. Napis umieszczony przy wjeździe do obozu jest jednym z najświętszych obrazów symbolizujących niemieckie okrucieństwo, barbarzyństwo i zbrodnie II wojny światowej. Sceny spod Sejmem Rzeczypospolitej Polskiej z prześmiewczym wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu samo miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym i mrocznym obrazem tego, jak nisko potrafią upaść niektórzy politycy i protestujący w bezmyślnej, antyszczepionkowej retoryce" - skomentował.
