Pomnik Kaczyńskich to atrakcja Radomia: "To już prawie jak szlak pielgrzymi"

Organizowane są pielgrzymki szlakiem papieża, czy maryjnych sanktuariów, ale zdaniem jednego z radnych PiS z Radomia, niemal taki sam status mają miejsca związane z Lechem i Marią Kaczyńskimi. Skąd takie stwierdzenie? Wszystko zaczęło się od sesji rady miasta i wspomnieniu o bałaganie wokół stojącego w Radomiu pomnika prezydenckiej pary. Przy okazji przypomniano, że repliki pomnika - niewielkie figurki - można zakupić w Centrum Informacji Turystycznej miasta. Wiceprezydent miasta zwrócił się do radnych PiS, by się nimi zainteresowali, bo zostały kiedyś zamówione, a teraz zalegają półki i obrastają w kurz, bo z setki figurek sprzedało się zaledwie kilka sztuk.

Figurkami zajęła się Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych i wykupił kurzące się statuetki, podaje radom24.pl. - Zamierzamy je wykorzystać promocyjnie – oświadczył lokalnemu portalowi dyrektor RDLP, a jednocześnie radny PiS. Figurki będą rozdawane gościom odwiedzającym Radom albo będą wożone w prezencie przez dyrekcję lasów, bo do tej pory dostawali albumy i inne gadżety, a teraz to będą mini-pomniki Kaczyńskich. Dyrektor Marek Szary cieszy się, że kupno figurek nie zrujnowało finansów RDLP, wyszło taniej, bo kupiono je hurtem i zamiast 60 zł za sztukę utargowano po 5 zł mniej na każdej. - Statuetki są bardzo ładnie wykonane, pięknie zapakowane. To figurka ładnie nas promująca. Uważam, choć może to nie ta skala, ale: Paryż ma wieżę Eiffla, a Radom pomnik pary prezydenckiej, który jest rozpoznawalny w Polsce - dodał Szary, czytamy na radom24.pl.

Pomnik pary prezydenckiej: jak szlak pielgrzymi

Jego zdaniem to Radom jest znany z pomnika, a przechadzając się ulicami miasta nie raz widział, jak ludzie robią zdjęcia pod pomnikiem. - Dla tych osób to już jest prawie jak szlak pielgrzymi, ale nie tylko dla nich. Nasz pomnik to też ciekawostka turystyczna dla wszystkich, którzy odwiedzają Radom i często stąd zaczynają zwiedzanie - ocenił rady PiS.

Zobacz: Duda ZAWIÓDŁ kolejną grupę wyborców! Poszło o...WĘDLINY!