Zniknął bo zgwałcił?
Oskarżenie o gwałt miało być bezpośrednią przyczyną zaginięcia polityka. Jak podaje RMF24, przy denacie znaleziono dokumenty oraz samochód jakim poruszał się polityk.
-W piątek (14.10.2022) mężczyzna został rozpoznany przez członków rodziny. Policja potwierdza, że to Jakub Bocheński - powiedziała Anna Zbroja-Zagórska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Według nieoficjalnych informacji RMF FM, w czasie sekcji zwłok nie znaleziono żadnych obrażeń, które wskazywałyby, że ktoś mógł się przyczynić do śmierci Bocheńskiego. Niewykluczone jednak, że zostaną przeprowadzone badania DNA. Wyniki sekcji zwłok będą znane najprawdopodobniej w poniedziałek (17.10.2022).
Po tym, jak Bocheński zniknął, do jednego z komisariatów w Krakowie zgłosiła się kobieta i miała złożyć zeznania obciążające mężczyznę. Sprawy oficjalnie nie chciała komentować ani krakowska policja, ani prokuratura.
Zdecydowanie w sprawie medialnych doniesień zareagowała Lewica. Jej kierownictwo zdecydowało o zawieszeniu jego członkostwa w partii do czasu wyjaśnienia sprawy.