Słowa, które wstrząsnęły debatą publiczną
Podczas gorącej dyskusji prowadzący oraz goście programu nie kryli oburzenia wypowiedzią posła. Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej nie szczędził słów krytyki: „Po raz pierwszy w tym studiu słyszymy od polityka nawoływanie do przemocy. Pan powinien powiedzieć słowo ‘przepraszam’.”
„Agent Tomek” ujawnia szokujące kulisy CBA. Tajne dokumenty i podsłuchy
Jednak Ociepa nie tylko odmówił przeprosin, ale również podtrzymał swoje stanowisko. „Ale ja nie będę przepraszał” – odparł stanowczo, co dodatkowo podgrzało atmosferę.
Nasza redakcja skontaktowała się z Dariuszem Jońskim. "Absolutnie nie do zaakceptowania!" - skomentował wzburzony i poirytowany polityk.
Burza w mediach społecznościowych
Słowa posła Ociepy spotkały się z ostrą reakcją w mediach społecznościowych. Piotr Kurpiński, działacz społeczny i komentator polityczny, opublikował na platformie X post, w którym oskarżył Prawo i Sprawiedliwość o przyzwolenie na przemoc.
„Szanowni Państwo @pisorgpl, wczoraj w @tvn24 poseł Marcin Ociepa powiedział słowa mogące sugerować, że POPIERACIE PAŃSTWO PRZEMOC FIZYCZNĄ, w tym UDERZENIE DRUGIEGO CZŁOWIEKA W TWARZ” – napisał Kurpiński. W swoim wpisie zaapelował do liderów PiS o jednoznaczne odcięcie się od wypowiedzi Ociepy oraz o przeprosiny w imieniu całego ugrupowania.
Apel o reakcję ze strony PiS i Karola Nawrockiego
Kurpiński, jak i inni komentatorzy, skierowali swoje oczekiwania również wobec Karola Nawrockiego, kandydata PiS na prezydenta. „Jeśli jako ugrupowanie polityczne i Państwa kandydat na prezydenta uznajecie uderzenie drugiego człowieka w twarz za naturalny element współżycia społecznego, wówczas nie oczekuję z Państwa strony żadnej reakcji. Aczkolwiek nie wyobrażam sobie, żeby tak mogło być” – czytamy w poście.
Organizacje społeczne, takie jak Feminoteka czy Rzecznik Praw Obywatelskich, również wyraziły zaniepokojenie brakiem reakcji ze strony rządzących. Ich zdaniem takie wypowiedzi mogą prowadzić do normalizacji przemocy w debacie publicznej i poza nią.
Czy PiS zajmie stanowisko?
Oczekiwania wobec liderów PiS są jasne – zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Karol Nawrocki powinni zająć jednoznaczne stanowisko w tej sprawie. Czy słowa Ociepy zostaną potępione, a polityk przeprosi za swoją wypowiedź? Brak reakcji może zostać odebrany jako milcząca akceptacja dla przemocy, co z pewnością wpłynie na wizerunek partii w nadchodzącej kampanii wyborczej.
Polityczna przyszłość PiS wisi na cienkiej linie, a eskalacja takich kontrowersji może jedynie osłabić ich pozycję w społeczeństwie. Czas pokaże, czy ugrupowanie zdecyduje się odciąć od słów swojego posła, czy będzie broniło jego wypowiedzi.
Zapraszam do galerii poniżej: Donald Tusk odwiedził pierwszy odcinek Tarczy Wschód!