pierwsze trzy miesiące marszałka

Politycy oceniają marszałka Szymona Hołownię! Nie przebierają w słowach

2024-02-12 13:45

Robienie show, czy może nowa kultura polityczna w Sejmie? Po trzech miesiącach sprawowania funkcji marszałka Sejmu przez Szymona Hołownie, politycy spierają się, co do oceny jego dotychczasowej działalności. Wśród pochlebnych opinii najczęściej pojawiają się takie jak „uprzejmość, kultura osobista, otwartość. Opozycja z kolei zarzuca Szymonowi Hołowni robienie z Sejmu kolejnego „Mam talent”, a także jawne łamanie Konstytucji.

Szymon Hołownia, to zdecydowanie jeden z najpopularniejszy polityków tej kadencji. Według przeprowadzonych pod koniec stycznia badań pracowni CBOS- marszałek Sejmu cieszy się obecnie największym zaufaniem społecznym, przekraczającym 54%.

To właśnie byłemu prezenterowi telewizyjnemu przypisuje się rozkręcenie popularności sejmowego kanału internetowego, który śledzi na stałe kilkaset tysięcy internautów .

Zapytaliśmy polityków w Sejmie – jak oni oceniają działania popularnego marszałka, po niemal trzech miesiącach sprawowania przez Hołownię tej funkcji.

- Daje radę, naprawdę daję radę. Warunki są trudne, ale mamy naprawdę dobrego marszałka. – mówi wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

-To jest lans, zupełnie niepoważny i pogłębianie tego chaosu, który w państwie od 13-nastego grudnia zapanował. Marszałek Hołownia wedle deklaracji miał stać na straży praworządności, a popiera te rozwiązania, które z praworządnością nie mają nic wspólnego - mówi Marek Ast, poseł PIS.

-Jest osobą uprzejmą, stara się być profesjonalny. Z drugiej strony, nie ze wszystkimi jego decyzjami się zgadzam, uważam, że zapowiedzi zmiany sposobu funkcjonowania Izby nie zostały zrealizowane. Np. mamy tutaj typową wrzutkę legislacyjną: bez żadnych konsultacji czy spokojnej debaty, w skróconym czasie, przyspieszonym trybie wydłużana jest ustawa o przywilejach socjalnych dla Ukraińców. To nie tak miało wyglądać. Mamy po prostu maszynkę do głosowanie pracującą na zamówienie rządu. Są jednak pozytywy: wyciągnięcie z zamrażarki sejmowej projektów obywatelskich, dużo więcej niż za PIS-u otwartości, na to co mają inne kluby do powiedzenia. - wicemarszałek Krzysztof Bosak.

A co zdaniem samego marszałka udało mu się najbardziej przez ostatnie trzy miesiące? 

- Że życie wróciło do tej izby! Opowiadano mi jak było, kiedy ten korytarz, który tu widzimy zasłonięty był kotarami, a przed gabinetem marszałka stało dwóch strażników – jak był marszałek, bo jak nie było marszałka, to stał tylko jeden. Przecież to jest paranoja! Przecież ci ludzie są profesjonalistami, którzy są od zupełnie innych rzeczy, niż pilnowanie drzwi w tym budynku. Oni strzegą bezpieczeństwa! Ich trzeba szanować, a nie używać! Cieszę się i mam nadzieję, że straż marszałkowska też czuje, że jest inaczej, że pracownicy Sejmu czują, że jest inaczej. Otworzyliśmy przedszkole sejmowe, jestem z tego bardzo dumny. Jest ten klubik dziecięcy, wczoraj rozmawiałem z jedną z posłanek, która przyprowadza tutaj dziecko na każde posiedzenie Sejmu. Namawiamy marszałka Bosaka, żeby się nie lękał i swoje też przyprowadzał, mimo iż te posłanki są z trochę innej opcji ideologicznej czy politycznej. Życie wróciło do tego budynku, jak się z tego bardzo cieszę! - mówi nam marszałek Sejmu Szymon Hołownia. 

Poniżej zobaczysz zdjęcia Szymona Hołowni z rodziną:

Szymona Hołownia - ile wiecie o nowym marszałku Sejmu? [QUIZ]

Pytanie 1 z 12
Gdzie urodził się Szymon Hołownia?