Smutny widok

Pokazali, jak wygląda choinka w ogarniętej wojną Ukrainie. Ten widok wyciska łzy z oczu!

2022-12-21 13:01

Choinka w Kijowie jednak stanęła - na placu Sofijskim. W egipskich ciemnościach, smukła i skromnie ozdobiona, jest namiastką świąt Bożego Narodzenia w stolicy ogarniętej wojną Ukrainy. A miało jej nie być. Jeszcze w listopadzie część Ukraińców protestowała, nie widząc sensu jej ustawiania z uwagi na sytuację polityczno-gospodarczą Ukrainy. Ostatecznie choinka jest, a jej widok wyciska łzy.

Choinka na placu Sofijskim w Kijowie. Tryzub zamiast gwiazdy betlejemskiej i lampek

Plac Sofijski w Kijowie to jedno z najbardziej charakterystycznych i znanych miejsc w stolicy Ukrainy. Tradycją jest, że to właśnie tam ustawiana jest wielka choinka. Każdego roku w grudniu wielkie bożonarodzeniowe drzewko rozbłyskało milionami lampek. Jednak w tym roku pojawiły się głosy, aby choinki na stawiać z uwagi na sytuację polityczno-gospodarczą Ukrainy, która padła ofiarą brutalnej napaści rosyjskiej. Od prawie dziesięciu miesięcy, po agresji wojsk Rosji, toczy się w tym kraju wojna. Mer Kijowa, Witalij Kliczko, ogłosił, że w mieście nie odbędą się tradycyjne jarmarki świąteczne. O choinkę spytał mieszkańców, pokazując wcześniej jej projekt w internecie. Jest nietypowa, bo zamiast gwiazdy betlejemskiej na czubku ma ukraińskie godło - tryzub (złoty trójząb na niebieskiej tarczy).

Ukraińska choinka budzi skrajne emocje

Pojawiło się wiele głosów, że choinki być nie powinno, bo w Ukrainie trwa wojna, a kraj boryka się z brakiem elektryczności po zmasowanych rosyjskich atakach na infrastrukturę. Była nawet petycja w tej sprawie. Ostatecznie choinka na placu Sofijskim jest. Okazało się, że tradycje świąteczne są na Ukrainie bardzo silne i trudno się dziwić, że ludzie chcą namiastki normalności nawet w obliczu wojny... Co więcej, Ukraińcy zrobili z choinki symbol niezłomności, chcąc pokazać, że Rosjanie nie wyrugują z ich kraju odwiecznych zwyczajów i tradycji. A jednym z nich jest choinka na placu Sofijskim w Kijowie.

Choinka w Kijowie jest prosta, skromna i zupełnie inna od świątecznych drzewek

Jednak choinka w Kijowie jest inna niż wszystkie. Jej widok chwyta za serce. Jest bardzo prosta, skromna i w niczym nie przypomina pełnych przepychu drzewek bożonarodzeniowych, jakie Ukraińcy znają i pamiętają z poprzednich lat. Uderza brak lampek i ozdób, np. wielkich bombek, jakie tradycyjnie zdobią takie drzewka. Przejmujące wrażenie potęguje też panująca na placu Sofijskim ciemność. Mimo to, Ukraińcy chętnie przychodzą pod świąteczne drzewko, aby choć przez moment poczuć atmosferę świąt Bożego Narodzenia...

Poniżej zobaczycie, jak wygląda tegoroczna choinka na placu Sofijskim w Kijowie oraz jak wyglądały ukraińskie drzewka w poprzednich latach. Kontrast jest ogromny

Sonda
Czy wojna na Ukrainie zagraża również Polsce?