W skład kierowanego przez Jana Parysa gabinetu politycznego, który pozostał po poprzednim ministrze, Witoldzie Waszczykowskim, wchodzili Piotr Łysakowski, Sylwia Ługowska-Bulak, Przemysław Żurawski vel Grajewski, Elżbieta Królikowska-Avis oraz Joanna Gepfert. Dodatkowo Czaputowicz wymienił również 9 dyrektorów oraz 9 zastępców dyrektorów departamentów oraz biur MSZ.
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że w zamian zatrudnienie w MSZ znajdzie m.in. dr. hab. Piotr Wawrzyk z Uniwersytetu Warszawskiego. Szef MSZ złożył wniosek o jego powołanie przez premiera Mateusza Morawickiego na wiceministra. Czaputowicz powołał także nowego dyrektora generalnego służby zagranicznej. Został nim Maciej Szymański. Do tej pory kierował on Akademią Dyplomatyczną MSZ, a wcześniej pełnił m.in. funkcje ambasadora RP w Chorwacji, Serbii, Bośni i Hercegowinie oraz Słowenii. Zastąpi na tym stanowisku Andrzeja Jasionowskiego, który od nowego roku objął funkcję ambasadora w Chorwacji.
Jeden z internautów skomentował tę informację w następujący sposób:
MSZ jest określane jako przechowalnia absolwentów radzieckich uczelni, więc to chyba dobra zmiana:
— Gutab ن (@BatugWojciech) 2 lutego 2018
-10 ambasadorów i 7 konsulów generalnych - odwołano,
-9 dyrektorów i 9 zastępców dyrektorów departamentów - wymieniono.
Zobacz także: Ikonowicz o nowym szefie MSZ Czaputowiczu: U Jacka były najlepsze imprezy!