Tadeusz Płużański

i

Autor: Mariusz Grzelak Tadeusz Płużański

Płużański: Ta propozycja nie jest zła

2018-04-25 7:00

Tadeusz Płużański, szef publicystyki TVP Info w rozmowie z SE o tym, czy danina solidarnościowa to dobry pomysł na pomoc osobom niepełnosprawnym:

"Super Express": - Zapowiadana przez premiera Morawieckiego danina solidarnościowa to dobry pomysł? Pomoże osobom niepełnosprawnym?

Tadeusz Płużański: - Bez wątpienia każda pomoc jest w tym przypadku wskazana. Widać, że rząd w tempie błyskawicznym przygotował konkretne rozwiązania. Niestety, widać też, że protestujący w Sejmie te propozycje ignorują i nie zamierzają tego, co proponuje rząd, przyjąć. Pojawia się więc pytanie, czy w tym proteście nie chodzi o coś innego.

- O co mianowicie?

- Skoro bez żadnej dyskusji propozycje rządu są z góry odrzucane, to po co protestujący zebrali się w Sejmie? Czy chodzi o uzyskanie od państwa dodatkowego wsparcia, czy bardziej o zwykłą akcję polityczną inspirowaną przez totalną opozycję.

- Tyle, że ci sami ludzi cztery lata temu protestowali przeciwko poprzedniemu rządowi. Co więcej, nie jest tak, że "danina solidarnościowa" to zwykła akcyjność, a nie systemowe rozwiązanie?

- Oczywiście problemy tej grupy społecznej są niezwykle złożone i nie ma wątpliwości, że państwo musi jej pomóc. Rząd stara się na ich potrzeby odpowiadać i chce znaleźć rozwiązanie ich problemów. Myślę, że to, co zaproponowano, nie jest propozycją złą. Jasne, można uznać, że to tylko łatanie dziur, a nie systemowe rozwiązania.

- No właśnie. Nie lepiej przygotować coś sensownego, co zadowoliłoby osoby oczekujące od państwa pomocy?

- Trzeba podkreślić, że odrzucenie dialogu z rządem przez protestujących i brak chęci wypracowania jakichś wspólnych koncepcji wskazuje, niestety, na to, że nie zależy im na systemowych rozwiązaniach. Można odnieść wrażenie, że tu i teraz chcą czegoś wyłącznie dla siebie i to jak najwięcej. Rozumiejąc dramat niepełnosprawnych i ich rodzin, trzeba też rozumieć, że zadowalające wszystkich rozwiązania nie powstaną, jeśli do stołu negocjacyjnego nie usiądą obie strony. Chęci samego rządu to za mało.

Zobacz także: Rząd zawarł POROZUMIENIE z częścią środowisk osób niepełnosprawnych