- W związku z przyjęciem rezygnacji wszczęto procedurę odwoławczą, czyli zaopiniowanie wniosku przez prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych – poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Gwoździem do trumny Wojtunika miała być podsłuchana rozmowa z byłą wicepremier Elżbieta Bieńkowską (51 l.) w restauracji Sowa i Przyjaciele. W trakcie rozmowy szef CBA opowiadał m.in. o kulisach tajnej akcji służb w MSZ. Zdaniem PiS przekroczył tym samym swoje uprawnienia. Żeby nadal piastować urząd szefa CBA, Wojtunik musiałby dostać certyfikat bezpieczeństwa wydany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Do tej pory taki certyfikat bez problemu dostawał. Ale od niedawna na czele ABW stoi Piotr Pogonowski (42 l.), bliski współpracownik Mariusza Kamińskiego, koordynatora ds. służb specjalnych. Paweł Wojtunik kierował CBA od 2009 roku.
Szef CBA, Paweł Wojtunik, podał się do dymisji
2015-11-25
3:00
Paweł Wojtunik (43 l.) nie jest już szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Złożył rezygnację na ręce premier Beaty Szydło (52 l.) za pośrednictwem ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego (50 l.). Powodem miało być wszczęcie przez ABW postępowania dotyczącego jego certyfikatów bezpieczeństwa. Następcą Wojtunika ma zostać Ernest Bejda ( 42 l.), były wiceszef biura.