Minister Mariusz Błaszczak

i

Autor: Juliusz Sabak

O co chodzi?

PiS popełnił karygodny błąd?! Najnowszy spot z Błaszczakiem wywołał kontrowersje

2023-09-18 11:05

W czasie kampanii wyborczej PiS co kilka dni publikuje w sieci nowy spot, który ma zachęcić Polaków do głosowania na tę partię, a przy okazji wytyka wszelkie błędy swojemu największemu konkurentowi czyli liderowi PO Donaldowi Tuskowi i jego ugrupowaniu. Tym razem jednak mogli posunąć się za daleko…

Kampania wyborcza zwykle obfituje w wiele zwrotów akcji i niespodziewanych informacji. PiS już od jakiegoś czasu wypuszcza swoje spoty, w których często wytyka błędy rządów PO-PSL. Tym razem w filmiku wystąpił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który ubrał się w koszulę khaki.

- Uwaga, uwaga! Rząd Tuska w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski. Plan użycia sił zbrojnych,. Zatwierdzony przez ówczesnego szefa MON Klicha zakładał, że samodzielna obrona kraju potrwa maksymalnie dwa tygodnie, a po siedmiu dniach wróg dotrze do prawego brzegu Wisły. Potwierdza to gen. Różański, były dowódca generalny. Dokumenty dobitnie pokazują, że Lublin, Rzeszów i Łomża mogły być polską Buczą – mówi na nagraniu.

W tle zaś widać wspominany przez ministra dokument z pieczęcią i podpisem oraz zakreślone fragmenty jego treści. Takie zachowanie wzbudziło wiele kontrowersji wśród polityków PO.

- Platforma Obywatelska ma pretensje, że ujawniliśmy ich plany oddania połowy Polski w ręce wroga. Polacy mają prawo wiedzieć jaki los dla nich szykowaliście! Wojsko Polskie w razie konfliktu ma walczyć o każdy metr naszego terytorium i o każde życie ludzkie. Wy szykowaliście powtórkę z Buczy i Irpienia, a z Warszawy chcieliście robić miasto frontowe! – napisał na Twitterze Mariusz Błaszczak.

Także osoby związane z wojskowością wyraziły swój niepokój.

- Pan nie potrafi ochronić Polaków przez pojedynczymi rakietami i śmigłowcami wlatującymi w polską  przestrzeń powietrzną, a chce pan zapewniać o obronie metra polskiego terytorium. Wojna to nie piknik lub pokaz dynamiczny, na tym trzeba się znać – napisał gen Mirosław Różański.

- Zdejmowanie klauzuli z najbardziej niejawnego dokumentu. Bo kampania wyborcza – napisał były zastępca dyrektora Zarządu Wywiadu w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli gen. Jarosław Stróżyk na Twitterze.

- To jest dużo gorsze od dyletanctwa. To jawne i przecież świadome - nie wierzę, aby ten, kto o tym decydował, nie zdawał sobie z tego sprawy - działanie przeciwko bezpieczeństwu Polski dla celów partyjnych – dodał były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. prof. Stanisław Koziej.

- Dla wywiadu rosyjskiego to 'złoto'. Można przeliczyć kalkulacje operacyjne i zweryfikować wzorce doktrynalne – uznał analityk wojskowości ppłk rez. Maciej Korowaj.

QUIZ Sprawdź, co wiesz o Platformie Obywatelskiej!

Pytanie 1 z 12
W którym roku powstała Platforma Obywatelska?
M. WOŚ: GRODZKI TO ŁAPÓWKARZ, BRAŁ OD LUDZI W TRAGICZNYM POŁOŻENIU