Zmarła przed prawie 9 laty para prezydencka spoczywa na Wawelu, jednak w stolicy znajduje się mogiła upamiętniająca prezydenta i jego małżonkę. Jarosław Kaczyński tłumaczył, że zdecydował się na postawienie symbolicznego grobu, gdyż brakowało mu w Warszawie miejsca, w którym mógłby porozmawiać z bratem i pomodlić się za niego.
W tym samym miejscu co pomnik stoi też rodzinny grobowiec, w którym pochowana jest m.in. matka prezesa – Jadwiga (+87 l.).
Wczoraj na cmentarzu Kaczyńskiemu towarzyszyli najbardziej zaufani ludzie, m.in. przyjaciółka Janina Goss (76 l.), Antoni Macierewicz (71 l.) i Mariusz Błaszczak (50 l.). Zgromadzeni modlili się i śpiewali.
Przed wizytą na cmentarzu odbyła się msza święta w intencji zmarłych. Politycy złożyli też kwiaty pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej.