PiS nie dostanie kilkudziesięciu milionów
W sierpniu Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS za 2023 r. i wstrzymała wypłatę państwowej subwencji, która przysługuje największym partiom politycznym. Mimo uznania przez Sąd Najwyższy skargi polityków ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego (75 l.) na tę decyzję, Ministerstwo Finansów za wiążącą uznaje decyzję PKW i nie zamierza uruchomić przelewów na konta PiS. To oznacza, że partia nie dostanie kilkudziesięciu milionów złotych i będzie mieć ogromny problem przed kampanią prezydencką.
Ile pieniędzy zebrała partia Kaczyńskiego po decyzji PKW? Skarbnik partii ujawnia kwotę!
Potrzeba pieniędzy na kampanię
Henryk Kowalczyk w rozmowie z nami mówi, że w takiej sytuacji, PiS liczy na wsparcie swoich wyborców. W listopadzie o to samo apelował Jarosław Kaczyński. - Prosimy o finansowe wsparcie – mówił wtedy i dodawał, że PiS żyje już tylko ze składek. Tymczasem, jak przyznaje nam skarbnik partii, potrzeby są ogromne. - Potrzebujemy 30 mln zł, żeby zrobić dobrą kampanię wyborczą Karola Nawrockiego – zdradza nam. - W styczniu spłacimy ostatnie 1,5 mln złotych kredytu i będziemy potrzebowali środków już tylko na kampanię i bieżące funkcjonowanie - mówi Kowalczyk. Jak udało nam się ustalić, w ostatnim czasie na wsparcie PiS wpłacono ok. 2 mln zł.