- Politycy PiS wyśmiewają fuzję KO jako „halloweenową” próbę pudrowania wizerunku i ucieczki przed niespełnionymi obietnicami.
- Podkreślają kontrast: ich konwencja #MyślącPolska oferuje konkretny program dla Polaków, a KO tylko zmianę nazwy dla sondaży.
- Jarosław Kaczyński stawia na wiarygodność: „My mówimy i robimy, oni obiecują i nic”.
Politycy PiS komentują powstanie nowej partii
- „Będą pudrować i czarować, choć maski dawno już opadły, a pod nimi cały czas te same twarze tych, którzy już nie raz oszukali” – napisał poseł Bochenek, były rzecznik rządu PiS w serwisie X. Jego wpis zebrał już setki reakcji.
Podobny ton obrał poseł PiS Dariusz Matecki, pytając w X obserwujących jego profil: „Jak powinni się nazywać? Napisz w komentarzu!” – kontrastując programową konwencję PiS #MyślącPolska z „deliberacjami nad nową nazwą” w KO. Ostatecznie okazało się, że komentarz nie był trafiony, ponieważ KO nie zyskała nowej nazwy. Najostrzej zareagował zaś w serwisie X Jarosław Kaczyński, którego wpis pojawił się tuż przed rozpoczęciem konwencji KO. - „My o Polsce, oni o sobie” – napisał prezes PiS, nawiązując do konwencji swojego ugrupowania, podczas której odbywają się dziś debaty tematyczne. - „My, gdy coś mówimy, to robimy. Z ich obietnic nic nie wynika. Po pierwsze wiarygodność – dodał Kaczyński. Wpis zebrał ponad 10 tys. polubień.
Bezlitosny dla przeciwników politycznych był też poseł Piotr Müller, były rzecznik rządu PiS, który nazwał działania PO „absurdem”. W jego ocenie zmiana nazwy nie sprawi, że opinia publiczna zapomni o „100 konkretach na 100 dni” — programie wyborczym KO, który jego zdaniem nie został zrealizowany. Müller ironizuje, nazywając polityków PO „geniuszami”.
KO łączy się z Nowoczesną i partią Nowackiej
Podczas dzisiejszej konwencji KO premier Donald Tuskr podkreślił sukcesy dwóch lat rządów KO, mimo przeszkód ze strony PiS i prezydenta Dudy. - Pracowaliśmy jak wół, by spełnić obietnice – Polska otrząsnęła się ze strachu, korupcji i kłamstwa. Jesteśmy krajem wolnych obywateli – apelował o mobilizację przed wyborami prezydenckimi 2025.
Z kolei Barbara Nowacka, liderka Inicjatywy Polskiej akcentowała zjednoczenie jako krok ku nowej jakości. - "Połączymy siły PO, Nowoczesnej i IP w silną KO – to koniec podziałów, początek wspólnej walki o Polskę dla wszystkich" – mówiła o nowej marce politycznej. Podkreśliła równość, edukację (system 1-zmianowy od 2025) i prawa kobiet.
Adam Szłapka, lider Nowoczesnej żegnał ugrupowanie po 10 latach, witając fuzję. - Chcę powiedzieć wszystkim, którzy w ostatnich dniach mówili mi: „Nowoczesnej już nie ma”. Nie — Nowoczesna jest. Jest tutaj, w Koalicji Obywatelskiej. Bo to jest miejsce, gdzie będziemy realizować nasze marzenia o lepszej, nowoczesnej Polsce – podkreślił Szłapka.