Andrzej Duda, Krzysztof Łapiński

i

Autor: Andrzej Hrechorowicz/KPRP

PiS chce dymisji rzecznika prezydenta Dudy? Poszło o UPOKORZENIE Szydło

2017-09-07 11:16

Czyżby Andrzej Duda po raz trzeci był zmuszony szukać osoby na stanowisko swojego rzecznika prasowego? Według ustaleń Onet.pl Krzysztof Łapiński, który parę miesięcy temu zastąpił Marka Magierowskiego, znalazł się w PiS i KPRM na cenzurowanym po jego wypowiedzi uderzającej w Beatę Szydło. Co więcej, w sprawie tej miało paść względem prezydenta ultimatum.  

W partii Jarosława Kaczyńskiego atmosfera mocno się zagęściła po wtorkowej wypowiedzi Łapińskiego, który pytany przez dziennikarzy w Krynicy o doniesienia medialne mówiące o tym, że prezydent  zażądał od premier dymisji szefa MON Antoniego Macierewicza, stwierdził: - Jeśli prezydent miałby oczekiwania co do zmian w składzie Rady Ministrów, to na pewno wyraziłby je prezesowi Kaczyńskiemu.

Słów rzecznika nie zdecydowała się skomentować Beata Szydło. Inaczej zareagował marszałek Senatu, Stanisław Karczewski, który ocenił jednoznacznie:

 

 

Jak zdradził portalowi polityk z kierownictwa PiS do prezydenta popłynął w tej sprawie wyraźny sygnał z Nowogrodzkiej i KPRM. Jak zdradził: - Oczekujemy od pana prezydenta szybkiej decyzji w sprawie jego rzecznika. A ta może być tylko jedna - natychmiastowa dymisja. Stwierdził on, że nie można tolerować sytuacji, w której rzecznik pozwala sobie na ataki wobec szefowej rządu, po czym dodał: - Jeśli pan prezydent nie odwoła pana Łapińskiego, to oznaczać to będzie, że dał "zielone światło" swojemu rzecznikowi na taką wypowiedź. A jeśli tak było, to może znacząco utrudnić dalsze rozmowy o prezydenckim referendum dotyczącym zmiany konstytucji czy ustaw o reformie KRS i SN.

Do sprawy odniósł się też sam Łapiński. Jak enigmatycznie  poinformował: - Moim zwierzchnikiem jest prezydent. To prezydent Andrzej Duda zdecydował się powołać mnie na funkcję ministra i to on decyduje o obsadzie stanowisk w Kancelarii. Podkreślił przy tym, że jego zadaniem jest "przekazywać decyzje i stanowiska prezydenta Andrzeja Dudy".

Zobacz także: Paweł Lisicki: Mocne uderzenie w Beatę Szydło

Przeczytaj również: Kulisy odejścia prezydenckiego fotografa - internauci mają swoją teorię: chodzi o telefon Łapińskiego

Polecamy ponadto: Łapiński: Prezydent, niestety, został zaskoczony