Piotr Van Der Coghen, poseł PO: Klich wykazał dużą odwagę jako minister

2011-02-04 3:00

W piątek w Sejmie głosowanie nad wotum nieufności dla szefa MON Bogdana Klicha. Dokonania ministra obrony narodowej ocenia Piotr Van Der Coghen, poseł PO z Komisji Obrony Narodowej.

"Super Express": - Czy minister Klich powinien zostać odsunięty ze stanowiska?

Piotr Van Der Coghen: - Nie. Ja na pewno zagłosuję przeciw odwołaniu.

- Mimo że za jego kadencji miały miejsce trzy katastrofy lotnicze: bryzy, CASY i prezydenckiego tupolewa? Chyba mógł odpowiednio wcześnie wyciągnąć wnioski.

- Nie jesteśmy na początku czy na półmetku, ale przed końcem kadencji rządu. W tej chwili trwa realizacja planów ministra i modernizacja całego wojska. Odwołanie ministra - jakikolwiek by był - spowoduje zamieszanie. Jeśli go odwołamy, to przyjdzie nowy i zanim się we wszystkim zorientuje, to kadencja się skończy. W czasie jazdy zaprzęgu nie zmienia się koni.

Patrz też: Bogdan Klich: Nie odpowiadam za decyzje innych

- Czyli gdyby PO wygrała jesienne wybory, powinno dojść do zmiany szefa MON?

- To leży w gestii szefa rządu, który podejmuje decyzje w sprawie ministrów i związane z tym ryzyko. Ja natomiast zawsze byłem przeciwny praktyce obecnej w wojsku, że jeśli żołnierz - nawet celowo - przestrzeli sobie stopę, wyrzuca się za to dowódcę pułku.

- Nawet z PO słychać głosy krytyczne wobec ministra.

- Ależ ja go nie gloryfikuję. Po prostu uważam, że jego odwołanie to pomysł niepraktyczny i obliczony na awanturę polityczną. Nie jestem też przekonany, czy sobie na to zasłużył.

- Bo...

- Jako jedyny minister obrony w III RP podjął się bardzo trudnego zadania - modernizacji armii, i to w sytuacji światowego kryzysu. Do tego, by modernizować wojsko przy braku finansów, potrzeba dużej odwagi.

- Bilansując, reforma armii ma większe znaczenie niż pozostałe zaniedbania ministra?

- Tak. Tamte oceni prokuratura.

Piotr Van Der Coghen

Poseł PO, Komisja Obrony Narodowej