Piotr T. jest znany od lat. Był doradcą polityków, w tym Andrzeja Leppera, współpracował z Januszem Palikotem. W sobotę gruchnęła wiadomość, że Piotr T. został zatrzymany, a sprawa dotyczy posiadania dziecięcej pornografii. W niedzielę T. usłyszał zarzut posiadania i rozpowszechniania materiałów z dziecięcą pornografią oraz materiałów pornograficznych zawierających elementy przemocy. Prokuratura już od 2015 roku gromadziła materiał w śledztwie. - W końcu prowadzący prokurator zdecydował, że dają one podstawę do przedstawienia zarzutów - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Teraz, jak wynika z najnowszych ustaleń Radia ZET już jest prokuratorski wniosek do sądu o trzy miesiące aresztu dla T.
.@RadioZET_NEWS Jest prokuratorski wniosek do Sądu o 3. miesięczny areszt dla Piotra T. znanego eksperta od wizerunku politycznego.
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) 23 października 2017
Przypomnijmy, że to już kolejne zamieszanie z Piotrem T. Dwa lata temu do mieszkania T. weszli policjanci, którzy zajmowali się sprawą dziecięcej pornografii (chodziło o publikowanie treści pedofilskich w Internecie). Mieszkanie zostało przeszukane, a na jego komputerze nic wtedy nie znaleziono.
Zobacz: Piotr T. zatrzymany. "Sprawa dotyczy rozpowszechniania dziecięcej pornografii"
Sprawdź: Fotograf WSTRZYKIWAŁ spermę do pączków dla modelek. Na jego komputerze pornografia dziecięca
Więcej: Pornografia na komputerze Trynkiewicza. Ministerstwo zdrowia wyjaśnia