Istnieje podejrzenie, że   Andrzej Duda mógł być inwigilowany przez Pegazusa

i

Autor: PAP/Leszek Szymański Istnieje podejrzenie, że Andrzej Duda mógł być inwigilowany przez Pegazusa

Pegasus. Afera zatacza coraz szersze kręgi. Andrzej Duda na liście podsłuchiwanych?!

2022-02-11 16:13

Pegasus. Prezydent Andrzej Duda mógł być podsłuchiwany pośrednio poprzez rozmowę z osobą, która mogła być objęta czynnościami operacyjnymi odpowiednich organów państwa - dowiedziała się nieoficjalnie Interia. Jednocześnie informatorzy radia ZET z Kancelarii Prezydenta zaprzeczają że taka sytuacja mogła mieć miejsce. Sprawdzany miał być również telefon jednego z prezydenckich ministrów – na nim także nie było śladów podsłuchiwania - czytamy na stronie radia.

Pegasus. Andrzej Duda na liście podsłuchiwanych?

Jak ustalił portal, z nieoficjalnych informacji wynika, że prezydent Andrzej Duda mógł być jednak podsłuchiwany pośrednio poprzez rozmowę z osobą, która mogła być objęta czynnościami operacyjnymi odpowiednich organów państwa. Interia cytuje anonimowego informatora według którego nikt nie ma pewności, w tym głowa państwa, czy rozmawiając z kimś nie jest równocześnie podsłuchiwany, bo dana osoba jest obiektem zainteresowania służb.

Zobacz: Pegasus. Paweł Kukiz złoży wniosek o powołanie komisji śledczej! Jest porozumienie

Komentując doniesienia Radia ZET o tym, że sam telefon prezydenta Dudy nie był obiektem inwigilacji, również poprzez system Pegasus, źródła Interii w KPRP odpowiadają: "Byłoby bardzo dziwne, gdyby nasze służby wysyłały wniosek o weryfikację telefonu do Citizen Lab. Nie wiem, skąd pochodzą te informacje".

Sonda
Czy w Polsce służby specjalne podsłuchują przeciwników politycznych?

Na portalu radia ZET, z kolei jest dementi tej informacji, jak informują dziennikarze prezydent Andrzej Duda nie był inwigilowany – zapewnia w rozmowie z Radiem ZET osoba z najbliższego otoczenia głowy państwa. Jak przyznaje, w Kancelarii Prezydenta słyszano o możliwym podsłuchiwaniu Andrzeja Dudy, ale rygory bezpieczeństwa są bardzo duże, a telefony najważniejszych osób w państwie sprawdzane są regularnie i rutynowo. Sprawdzany miał być również telefon jednego z prezydenckich ministrów – na nim także nie było śladów podsłuchiwania - czytamy na stronie radia. 

Czytaj także: Spotkanie prezydenta Dudy i premiera Morawieckiego z Borisem Johnsonem. O czym będą rozmawiać?

Sonda
Czy Andrzej Duda jest dobrym prezydentem?
Tomasz Walczak VIDEOBLOG: Andrzej Duda głównym wrogiem Jarosława Kaczyńskiego?

Jednocześnie stacja przypomina, że lider Kukiz'15 Paweł Kukiz złożył w czwartek 10 lutego wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji. Pod wnioskiem podpisali się przedstawiciele klubów i kół opozycyjnych. Na wspólnej konferencji zadeklarowali oni, że poprą kandydaturę Kukiza na przewodniczącego komisji.

Wcześniej o inwigilacji tym systemem informowali urzędnicy NIK. Kierownik wydziału bezpieczeństwa Izby Grzegorz Marczak stwierdził, że istnieją podejrzenia, że zostały zainfekowane „trzy urządzenia z najbliższego otoczenia” prezesa NIK Mariana Banasia. NIK nie może ani jednoznacznie potwierdzić, ani wykluczyć, że urządzenia kontrolerów Izby były faktycznie atakowane Pegasusem. Następnym krokiem ma być weryfikacja konkretnych urządzeń podejrzanych o infekcję. Na razie żadne urządzenia ani dane z urządzeń nie zostały jednak jeszcze przekazane do analizy w Citizen Lab.