- Nie zostanie przyjęty 461 poseł do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. - mówi poseł PIS Mariusz Błaszczak. W tym samym tonie wypowiada się poseł Suwerennej Polski – Michał Wójcik. - Taka jest natura ludzka, że osoby decydują się w takiej sytuacji w jakiej są objąć mandat parlamentarny. Uważam to za błąd przede wszystkim Hołowni- mamy teraz 461 posłów, Konstytucja mówi o 460 – to jest absolutny błąd natury formalnej. Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej – dość nisko ocenia motywację jakimi kierowała się Monika Pawłowska. -B ardzo sobie dokładnie wyliczyła: prawie cztery lata w Sejmie, dieta, pensja.. dlatego przyjęła ten mandat.
Podobnie uważa minister nauki - Dariusz Wieczorek, minister nauki: - To najlepiej świadczy o tym, co się dzieje w PIS-ie oraz o pani Pawłowskiej. Nie liczą się żadne ideały, programy, a liczy się kasa, kasa i kasa. To jest na sto procent oszukiwanie wyborców, szkoda, że nie możemy wprowadzić w prawie takiej zasady, że jeżeli ktoś zmienia ugrupowanie, to trafi mandat. Myślę, że wyborcy to ocenią i to są ostatnie lata pani Pawłowskiej w polityce.
Poseł Dariusz Joński uważa z kolei iż nic nie świadczy bardziej dobitnie o końcu Jarosława Kaczyńskiego niż to, że nie bo się go nawet pani Pawłowska: - Ta pani znana jest z nielojalności, więc spodziewałem się, że – nie ważne po kim – to ten mandat weźmie. Zresztą wszystko zgodnie z prawem. Ale z takiego politycznego punktu widzenia, to widać, że Kaczyński jest już tak słaby, że nawet pani Pawłowska nie wykonuje jego rozkazów. Pawłowska jest najlepszym symbolem końca Kaczyńskiego. Jego się wszyscy bali, skoro dziś nie boi się go nawet Pawłowska, to znaczy, że jego polityczny koniec jest bliski. Zawsze mnie zastanawiało, kto na takich ludzi głosuje. Takie chodzenie od prawej do lewej strony...Każdy z nas ma jedną twarz i jedno lustro – pani Pawłowska to lustro dawno stłukła.
O wiele powściągliwej na ten temat głos zabiera poseł PO Marcin Józefaciuk: - Przejęła ten mandat, zdecydowała się, że nie zostawi bodajże kilkunastu tysięcy głosów i tych ludzi, którzy na nią głosowali, będąc lojalną w stosunku do partii, z której list głosowała. Poprosiła o dołączenie do klubu, pan rzecznik Bochenek kategorycznie odmówił, więc myślę, że albo będzie posłanką niezrzeszoną albo wstąpi do innego klubu. Najpierw musi przyjąć ślubowanie.
Panią Pawłowską krytykuje poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta: - W świetle prawa pan Mariusz Kamiński jest nadal poseł, osiągnął wyniki, które wyciągnęły w górę wyniki posłów z listy z której startowała pani Pawłowska, ale jak życie pokazuje – ona, tak jak kiedyś próbowała się przykleić do Prawicy, tak teraz próbuje się przykleić do nowej koalicji rządzącej.
A także poseł Robert Telus – i to pomimo prywatnej sympatii do posłanki:- Osobiście lubię panią Monikę Pawłowską, ale mamy jako grupa, jako klub Prawa i Sprawiedliwości swoją politykę i powinna tą naszą politykę realizować. Osobiście nad tym ubolewam, że pani Pawłowska się zgodziła na to.