Wypowiedzi premiera Tuska, które zbiegły się z retoryką Romana Giertycha, spotkały się z krytyką nie tylko ze strony opozycji, ale również wewnątrz koalicji rządzącej. Źródła w Nowej Lewicy, cytowane przez Interia.pl, wyrażają zaniepokojenie, określając działania premiera jako "czyste szaleństwo". Informator portalu Interia z Nowej Lewicy, wyraził poważne obawy.
- Nie wiem, czy Tuskowi wymknęło się to wszystko spod kontroli, czy on to robi całkowicie świadomie. Nie wiem, która z tych dwóch opcji jest w sumie gorsza. Chyba jednak gorzej, jeśli robi to świadomie, bo to absolutnie ślepa uliczka - stwierdził. Według niego "wszyscy w koalicji mają już tego serdecznie dosyć".
Polityk z ugrupowania Szymona Hołowni posunął się do porównania sytuacji do "pisowskiego Smoleńska", wskazując na potencjalnie ograniczony zasięg takiego przekazu.
- Problem polega na tym, że skłonność wyborców Koalicji 15 Października do wiary w różnego rodzaju teorie spiskowe jest niska. To oznacza, że tego rodzaju komunikat trafia tylko do najbardziej zapiekłych radykałów. A to nie może się dobrze skończyć - ocenił.
Przedstawiciel PSL w rządzie wyraził podobne zdanie, nazywając działania Tuska "spiskiem smoleńskim" i przewidując, że doprowadzą one do odstraszenia wyborców o bardziej umiarkowanych poglądach.
- To jest spisek smoleński Tuska, dokładnie tak. I to spisek bezsensowny, bo ten twardy elektorat, do którego ta cała narracja jest skierowana, i tak by na nich zagłosował. Efektem będzie tylko i wyłącznie odstraszenie wyborców zdroworozsądkowych - argumentował.
Przyszłość koalicji
Wśród koalicjantów panuje obawa, że działania premiera mogą negatywnie wpłynąć na wizerunek całej koalicji i doprowadzić do utraty poparcia wśród wyborców. Istnieje ryzyko, że wyborcy uznają Koalicję Obywatelską za ugrupowanie radykalne i zaczną poszukiwać alternatywnych opcji politycznych.
- Wisi nad nami groźba odpowiedzialności zbiorowej za wybryki Giertycha i jego ludzi. Ale może być też tak, że wyborcy uznają Koalicję Obywatelską za klub radykałów i zaczną spoglądać na alternatywy. A one mogą być różne - ostrzega jeden z liderów Polski 2050.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk:
