TV
Pogoda
Wideo
Fronczewski w krótkim nagraniu opublikowanym przez "Wolne sądy" najpierw pytał: - Naprawdę nie interesuje Cię polityka? Nie interesuje Cię sprawa niezależności sądów i trybunałów? Uważasz, że polityczne sterowanie sądami i nominowanie sędziów nie ma wpływu na twoje życie? A później przedstawił przykładawą historię, która może spotkać każdego. Historia dotyczyła przypadku, w którym ktoś będzie uczestniczył w stłuczce drogowej z autem kuzyna lub znajomego działacza partii rządzącej: - Masz pewność, że będzie na tyle heroiczny, że będzie kierowal się wyłącznie literą prawa i zebranym materiałem dowodowym? Po to właśnie są niezalezne sądy i niezawiśli sędziowie. Mają chronić zwykłych obywateli przed opresją ze strony władzy, mają kierować się prawem, a nie lojalnością wynikającą z partyjnego nadania - zakończył aktor.
Jego słowa od razu skomentowała posłanka Krystyna Pawłowicz. Na swoim Facebooku cały wpis poświęciła Fronczewskiemu. Co prawda, posłanka PiS zwróciła uwagę, że Fronczewski to dobry aktor, ale jej zdaniem "stanął tam, gdzie kiedyś stało ZOMO": - Pan Piotr Fronczewski, bardzo dobry aktor właśnie świadomie/?/ przyłączył się do oficerów byłej SB, mazgułów od "kulturalnego stanu wojennego", bojówek zadymiarzy nienawidzących modlących się ludzi i "wyjątkowej kasty", której "sprawiedliwości" najwyraźniej jeszcze w swym życiu miał szczęście nie poznać. Stanął dziś tam, gdzie dawniej stało ZOMO.
Pawłowicz przyznał też, że możne zrozumieć aktorki, które nazwała "rozhisteryzowanymi emerytowanymi i przedemerytalnymi koleżankami ze sceny", ale postawa Fronczewskiego ją zdumiewa: - Jego - szkoda, bo w pamięci o nim pozostanie już - jak plama - ta jego ostatnia, niestety , antypolska "rola".
Zobacz: Krystyna Pawłowicz SKOMENTOWAŁA słowa Owsiaka o seksie. TYLKO u nas
Sprawdź: A jednak! Owsiak zdecydował się przeprosić Pawłowicz
Przeczytaj: Krystyna Pawłowicz do Owsiaka: Nie czuję się przeproszona!
