Nerwowa atmosfera podczas sejmowych posiedzeń komisji sprawiedliwości staje się już powoli normą. Można było jednak mieć nadzieję, że w tak szczególnym dniu złe emocje zostaną powściągnięte. Tak się jednak nie stało, gdyż w pewnym momencie Pawłowicz powiedziała do mikrofonu: - Mam apel do tej części sali lewej, żeby opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki (Gasiuk-Pihowicz -red.), która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi po prostu mordy swojej otworzyć!
Wystąpienie posłanki PiS nagrały kamery. Wyglądało to następująco:
Niebywałe chamstwo poseł @KrystPawlowicz na komisji sprawiedliwości! Wielomiesięczne przyzwolenie #Piotrowicz na takie zachowania zbiera żniwo. Pawłowicz mówi do poseł @Gasiuk_Pihowicz o "otwieraniu mordy". Skandal pic.twitter.com/tT1Rk76mHi
— Patryk Wachowiec (@PatrykWachowiec) 10 kwietnia 2018
Posłanka Nowoczesnej zareagowała na te słowa, ogłaszając na swoim TT swoje dalsze kroki ws. wypowiedzi Pawłowicz:
Zamierzam złożyć wniosek wniosek do Komisji Etyki po tej skandalicznej wypowiedzi Pani Poseł @KrystPawlowicz https://t.co/ebFmszb7fi
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) 10 kwietnia 2018
Zobacz także: DRAKA o tablicę Lecha Kaczyńskiego w Sejmie. Neumann i Pawłowicz skoczyli sobie do gardeł