Mówiąc o pozytywach u moich konkurentów politycznych, muszę wspomnieć o Władysławie Kosiniak-Kamyszu. Przyznam, że jestem niesamowicie zaskoczony jego osobą oraz jego frakcją młodych w PSL. Kosiniak-Kamysz to człowiek bardzo przyzwoity, który dąży do konsensusu politycznego. Jest nastawiony na to, by budować zgodę, a spory polityczne rozstrzygać w sensowny dla wszystkich sposób. Co do partii wiodącej, bardzo podobała mi się przedświąteczna akcja CBA, która miała na celu zwalczenie korupcji. Oczywiście może być tak, że to tylko jednorazowa akcja, ale jak na razie bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie tego typu działania. PiS wykazał się tu rzetelną oceną funkcjonariuszy państwowych, którzy mimo, że jeden z nich reprezentował PiS, zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Do tego należy zauważyć, że PiS zajął się uszczelnieniem VAT-u. Jest to bardzo istotne. Nie mogę zapomnieć również o programie 500 plus. Nadanie godności ubogim rodzinom jest dużym plusem w działaniach PiS. Natomiast forma rozdawnictwa nie do końca do mnie przemawia.
Zobacz także: Czy Macierewicz pozostanie w rządzie? Jest komentarz szefa MON