Dzieci Marty są wnuczkami Lecha Kaczyńskiego (+61 l.), ale dziadkiem nazywają również prezesa PiS. Tak zapewne będzie też z najmłodszym potomkiem rodu. Jarosław Kaczyński miałby więc pełne prawo, by zainterweniować w sprawie nagannego zachowania Zielińskiego. Bo ten, paląc przy swej narzeczonej, pozwala, by zabójczy dym wdychała nie tylko ona, ale ich pociecha. Dziwi nas, że Marta na to pozwala, bo przecież jeszcze niedawno była zdecydowaną przeciwniczką tego nałogu! - Nie toleruję papierosów w moim domu - mówiła w jednym z wywiadów. Miejmy nadzieję, że kolejny spacer zakochanych obędzie się bez trujących oparów.
ZOBACZ TAKŻE: Marta Kaczyńska pierwszy raz o ciąży i partnerze