Na Polskę zostaną nałożone kary?
"Najwyższy czas, by Komisja wypełniła swoje zadania, jako strażniczka traktatów i natychmiast zareagowała na poważne naruszenia zasad praworządności w niektórych państwach członkowskich" - podkreślili wnioskodawcy projekt rezolucji frakcji EPL, socjaldemokratów, liberałów, Zielonych i Lewicy w Parlamencie Europejskim.
Politycy europejski wraz z Donaldem Tuskiem domagają się od Komisji Europejskiej "pilnego działania i zastosowania mechanizmu warunkowości natychmiast oraz wstecz bez żadnej dalszej zwłoki".
Spotkało się to z żywą reakcją, m.in. europosła PiS Patryka Jakiego, według którego "partia Donalda Tuska z lewicą wzywa do nowych sankcji na Polskę".
Jaki oskarża Tuska
"Panie Donaldzie Tusk, jak Pan może wbijać nóż w plecy, kiedy Polska tyle zasobów angażuje w pomoc Ukrainie?" - pyta były wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki w poście na mediach społecznościowych, gdzie opublikował zdjęcie draftu nowego dokumentu.
Zareagowała również Beata Szydło, zwracając się na Twitterze do Tuska: “niech Pan nakaże swoim podwładnym wycofanie wniosku o pozbawianie Polski pieniędzy w ramach rzekomej walki o „praworządność”. Czy zezwala Pan na kolejne ataki na Polskę w czasie, gdy Polska działa na rzecz oporu przeciwko rosyjskiej agresji?”
Pieniądze za praworządność
16 lutego trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu ogłosił wyrok w sprawie mechanizmu "pieniądze za praworządność", który uzależnia wypłatę unijnych pieniędzy od praworządności w danym państwie - w którym oddalił skargę Polski i Węgier ws. mechanizmu warunkowości.