Opinie Super Expressu. Wiktor Świetlik: Charlie Kopacz

2014-10-02 4:00

Niektóre życiowe wybory nie są łatwe. Choćby wczoraj. Usiadłem koło 10 rano przed telewizorem i zaczął się dramat. W telewizji śniadaniowej - jak przystało na rodzinny poranek - dwie lesbijki rozwodziły się, czy lepiej jest z facetem czy z kobietą. W telewizjach informacyjnych w tym samym czasie zaczynała się premiera premiery Kopacz.

Niektóre życiowe wybory nie są łatwe. Choćby wczoraj. Usiadłem koło 10 rano przed telewizorem i zaczął się dramat. W telewizji śniadaniowej - jak przystało na rodzinny poranek - dwie lesbijki rozwodziły się, czy lepiej jest z facetem czy z kobietą. W telewizjach informacyjnych w tym samym czasie zaczynała się premiera premiery Kopacz. W obliczu tak dramatycznego wyboru wygrał profesjonalizm, ale sercu żal było wywodów dam ze śniadaniówki. A jednak nieźle się bawiłem. Marks mawiał, że historia powtarza się farsą. Ewa Kopacz jest parodią Tuska, której nie powstydziłby się Charlie Chaplin. To, co planowano trzy lata, ten rząd wprowadzi w 12 miesięcy. Idea Solidarności. Bezpieczna przyszłość. Przezwyciężenie kryzysu demograficznego, więcej na żłobki, nowoczesne technologie w przyszłości. Szkoła będzie "nie tylko uczyć, ale i kształtować nawyki żywieniowe". Zapewne po to, by przyszli Polacy bez niestrawności mogli oglądać kolejne rządy Platformy Obywatelskiej.

Co z budżetem w tej sytuacji?

Dziatki, dziadki, kombatanci, pasażerowie i pacjenci będą mieli jak w raju. Kasa posypie się na to wszystko z sufitu, jak cukierki od Wujka Stalina na polskie dzieci w filmie "Europa, Europa". Co z budżetem w tej sytuacji? Nie wiadomo, a właściwie wiadomo, tylko w domyśle. Dyscyplina i odpowiedzialność.

Zobacz też: Opinie Super Expressu. Artur Dębski: Nie wiem, czy w Twoim Ruchu kradli pieniądze

"To, co planowano trzy lata, ten rząd wprowadzi w 12 miesięcy"

Co z relacjami z Tuskiem? Była taka historyjka o premierze Mazowieckim, jak przyszedł do niego Wałęsa i powiedział: "Niech pan pamięta, że to ja pana zrobiłem tym premierem". A Mazowiecki odpowiedział: "A pan niech pamięta, że ja już tym premierem jestem". Wydawało się, że z Kopacz będzie odwrotnie: "Pani już jest tym premierem", "Ale to pan mnie nim zrobił". Nic z tego! Premiera Kopacz wysłała mesidż do "Donalda": "To ja teraz jestem premierem". Widzieliście minę "Donalda"? Docenił tę twardość. Twarda baba, tak się zmieniła w półtora tygodnia. "To, co planowano trzy lata, ten rząd wprowadzi w 12 miesięcy". Będzie "tytaniczna" praca. A do tego pani Ewa będzie pracować i zwracać uwagę na 99 procent uczciwych, a nie jeden procent cwaniaków. Jak należy rozumieć, ten jeden procent poświęca się dla nas w ramach rządu Platformy Obywatelskiej. Chyba im wierzycie?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają