Wmawiano nam, że grozi nam straszna dziura ozonowa i wszystko wymrze od promieni UV. Przyczyną miał być freon z lodówek. Oczywiście chodziło o lodówki i klimę używane przez pingwiny - bo "dziura" była nad Antarktydą, a nie nad Europą czy Ameryką Północną. ONI wywalili na to 50 miliardów dolarów, z czego ukradli jakieś 10% - i nikt nie pisnął. Szyto-kryto, dziura ozonowa nadal jest i nikomu jakoś nie przeszkadza - nieprawdaż? Potem była "świńska grypa". Tu ONI wywalili w błoto jakieś 100 miliardów - z czego ukradli jakieś 10%. 10 miliardów - spora sumka. Oczywiście żadnej epidemii nie było - i jakoś nikt nie pyta, kto odpowiada za wywalenie w błoto sumy większej niż budżet Polski. Teraz jest "globalne ocieplenie". Oooo - na to już poszło 900 miliardów euro, teraz poleci 1300 miliardów euro - i nikt jakoś nie protestuje, nikt tych łajdaków nie wiesza na suchych gałęziach ani na latarniach. A propos latarni: w pewnym mieście pośrodku Polski postawiono ich trzy razy tyle, co trzeba - bo za postawienie każdej była przyzwoita łapówka. A mieszkańcy miasta - nic. No to jak ludzie nie reagują na jawne rabowanie ich bezpośrednio z pieniędzy - to czemu nie sfałszować wyborów? Proszę zauważyć: nie sfałszowano wyborów w miasteczkach i gminach - bo tam ludzie się znają... i pieniądze niewielkie. Sfałszowano wybory do sejmików wojewódzkich - bo tam rozkrada się dotacje z Unii Europejskiej. I o to tylko chodzi. Ludziom to jest zresztą dość obojętne - bo co kogo obchodzi, czy rozkradać będą ludzie z PO i PSL, czy z PiS i SLD? PiS się wścieka, bo będzie mógł ssać forsę wyłącznie z Podkarpacia - a w pozostałych województwach konfitury wyliżą PO i PSL. Koalicja PiS-SLD liczy za to, że dorwie się do kasy ogólnopolskiej, za rok. Niedoczekanie!
Zobacz też: Janusz Korwin-Mikke śpi na pieniądzach! Posiada majątek warty 10 mln złotych?!
Kongres Nowej Prawicy dostał trzy razy tyle głosów, co w poprzednich wyborach - ale ja liczyłem na dwa razy tyle! A tu ludzie mówią mi: "Panie prezesie! Bądź pan realistą! Ma pan rację, że tę Unię Europejską trzeba rozpieprzyć, zanim nas zniszczy - ale na razie Unia istnieje. I daje forsę. To my chcemy wziąć sukinsyna z PO, który ma układy w Brukseli i ściągnie ten szmal do naszego miasta! Ma pan rację, że ci ministrowie to złodzieje - ale właśnie dlatego chcemy wziąć faceta z PSL, kumpla tego złodzieja, który od niego wycygani... pardon: wypromuje forsę dla naszej gminy!".
No i co mam takim ludziom powiedzieć? Mają swoją rację - niestety.
Taki mamy ustrój.
W złym ustroju korupcja to smar, dzięki któremu to wszystko się jakoś kręci. Wyobrażacie sobie Państwo, co by się działo w Polsce i całej Unii, gdyby ktoś naprawdę zaczął przestrzegać tych kretyńskich przepisów? Żyjemy tylko dlatego, że je omijamy.
I czasem trzeba w tym celu dać w łapę.
A za rok, w wyborach do Senatu i Sejmu, spróbujemy zmienić ten ustrój na normalny.
Może się uda?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail