Aleksandra Kwaśniewska powróciła nie tylko do mediów. Coraz częściej publikuje posty na swoim Instagramie i Instastories. We wtorek wieczorem nagrała relację, w której wychwala serial "Squid Game". Bije on rekordy popularności w zastraszającym tempie. Fabuła jest dość specyficzna. Serialowi uczestnicy grają w dziecięce gry na śmierć i życie. Jeśli przegrają, zostają zabici. Wygrana wszystkich zabaw gwarantuje otrzymanie ogromnej ilości pieniędzy. Nie da się ukryć, że to wyjątkowo krwawa i brutalna produkcja. - A tak w ogóle to muszę się Wam pochwalić, że miałam dzisiaj bardzo wymagający dzień, ale to nie tym chcę się pochwalić. Chcę pochwalić się pomysłem, na który wpadliśmy z Kubą na wieczór. Pomyśleliśmy, że się tak zrelaksujemy i odpalimy sobie coś na Netflixie, bo dawno nie mieliśmy takiego wieczoru, żeby usiąść i coś razem pooglądać. I wiecie czym się relaksowaliśmy? "Squid Game". Świetny pomysł, naprawdę. Generalnie teraz jestem w takim stanie, że muszę się trochę zrelaksować po tym relaksie - opowiedziała córka byłego prezydenta. Tym pomysłem jest zachwycony minister edukacji Przemysław Czarnek. - Wszelkie treści wyzwalające agresje i negatywne postawy u dzieci i młodzieży powinny być eliminowane i blokowane, a nie promowane. Przypomnę, że to nie ja podniosłem alarm, tylko nauczyciele, którzy zauważyli negatywne zachowania uczniów, kopiowane właśnie z tego koreańskiego serialu. Dziwie się zatem Pani Kwaśniewskiej, że go promuje - mówi "Super Expressowi".
Kilka dni temu w rozmowie z "Faktem" wyraził swoje zaniepokojenie netflixowym hitem, a przede wszystkim jego wpływem na młodzież i dzieci. - Po apelach nauczycieli i rodziców nasz resort przyjrzy się tej produkcji. Jesteśmy w stałym kontakcie z kuratorami, którzy będą badać ten problem. Takie treści nie powinny mieć miejsca - zapowiedział w rozmowie z tabloidem. Minister edukacji nie wyjaśnił jednak, co konkretnie ma na myśli. - Przyznam się szczerze, że nie miałem okazji obejrzeć jeszcze tego serialu. Moje dzieci również go nie widziały - stwierdził Czarnek. Tabloid przy okazji zaznaczył, że resorty edukacji w Holandii i Anglii także mają podjąć podobne działania.
Poniżej galeria z Olą Kwaśniewską