Jak poinformował ukraiński generał Walerij Załużny, tylko w ciągu dwóch dni dywizjon obrony przeciwlotniczej strącił 9 na 11 wystrzelonych przez Rosję irańskich dronów Shahed-136. Wytłumaczenie tego sukcesu jest proste. - To wynik wysokiej jakości przygotowania naszych członków obrony powietrznej, przeprowadzonego przez polskich braci - podkreślił Załużny.
Polska broń gromi wroga w Ukrainie. Generał Walerij Załużny: "Dziękujemy polskim braciom"
Walerij Załużny podsumował, że obecnie realia pola bity są takie, że polskie wyrzutnie za pomocą radzieckich rakiet ściągają z nieba irańskie drony. - To właśnie Polska przekazała zestawy, z których - przy użyciu radzieckich rakiet - Ukraińcy zestrzeliwują irańskie drony wystrzelone przez Rosjan. To są realia dzisiejszej wojny. Dziękuję polskim braciom! - napisał z wyraźną euforią ukraiński generał.
Ukraina idzie po swoje. Kolejne miejscowości wyzwolone spod okupacji
Pojawiło się tymczasem oświadczenie dowództwa ukraińskiej armii dotyczące kolejnych sukcesów na froncie wojny z Rosją. Na południu kraju w obwodzie chersońskim udało się bowiem wyzwolić pięć miejscowości. Nowowasyliwka, Nowohryhoriwka, Nowa Kamjanka, Tryfoniwka i Czerwone, które są zlokalizowane w rejonie berysławskim.
Apetyt Ukraińców na sukcesy rośnie w miarę odnoszenia kolejnych. Próżno szukać pośród zaatakowanego narodu głosów, by się dogadywać z Rosjanami. - Społeczeństwo ukraińskie oczekuje od swoich władz kontynuowania walki. Każda plotka, informacja o tajnych rozmowach, negocjacjach z Rosją wywołuje dużo agresji - powiedział Polskiemu Radiu ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki (46 l.).
Poniżej galeria dotycząca specjalnej akcji MON, która polega na masowym szkoleniu wojskowym dla Polaków