W telewizji Magda Ogórek pokazała się z rozjaśnionymi włosami i w skromnej kreacji - jest taka, jak ją zapamiętano, kiedy była konkurentką Andrzeja Dudy (44 l.) w wyborach prezydenckich. Zewnętrznie nic się nie zmieniła, jednak nie jest już osobą, którą jeszcze rok temu popierało i woziło po kraju SLD. Od dnia, kiedy wybory wygrał Andrzej Duda, a ona otrzymała raptem 2,4 proc. poparcia, zmieniła front. Od tamtego maja Ogórek zawsze i wszędzie przekonuje, że prezydent ją ujął. - Czynny, aktywny prezydent, którego widać, który z pełną dynamiką angażuje się nie tylko w wizyty zagraniczne, ale też zabiera głos w sprawach, które bezpośrednio dotykają Polaków - chwaliła go na antenie TVP Info. Krytykuje za to KOD, kobiety z czarnego marszu nazwała "towarzystwem wzajemnej adoracji". A w programie rozrywkowym autorstwa Marcina Wolskiego na pewno nie usłyszymy od niej złego słowa o Prawie i Sprawiedliwości.
Zobacz także: Drugi POGRZEB Lecha i Marii Kaczyńskich