Obrońca zabójcy Pawła Adamowicza składa apelację od wyroku

i

Autor: MARCIN GADOMSKI/SUPER EXPRESS

Decyzja w głośnej sprawie zapadła

Obrońca zabójcy Pawła Adamowicza składa apelację od wyroku

2023-09-06 14:23

Obrońca złożył apelację od wyroku w głośnej sprawie zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W ocenie obrony kara jest zbyt surowa. - Sąd miał możliwość zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, a mimo to zastosował najsurowszą – stwierdził adwokat Marcin Kminkowski.

W marcu 2023 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Stefana Wilmonta za winnego zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, a także ataku i gróźb wobec konferansjera, za co otrzymał karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności.

 Jednocześnie sąd uznał, że o przedterminowe zwolnienie będzie mógł się starać po 40 latach przebywania w odosobnieniu. Według sądu, Wilmont powinien wyrok odbywać w systemie terapeutycznym – podjąć terapię i działania resocjalizacyjne. Jednocześnie Wilmont został skazany na 10 lat pozbawienia praw publicznych.

 Obrońca zabójcy prezydenta Adamowicza uznał, że dożywocie to za dużo

O skierowaniu apelacji od wyroku jako pierwsze poinformowało Radio Gdańsk. - Mogę potwierdzić, że apelacja została złożona w imieniu oskarżonego, natomiast co do jej kierunku nie chcę zdradzać jakichkolwiek szczegółów - powiedział obrońca oskarżonego adwokat Marcin Kminkowski.

W ocenie obrońcy, kara jest zbyt surowa. - Jako obrońca mam obowiązek dbać o interesy klienta. W ocenie obrony kara jest zbyt surowa, biorąc pod uwagę nie samo zdarzenie, natomiast biorąc pod uwagę stan psychiczny oskarżonego. Trzeba pamiętać o tym, że znajdował się on w stanie ograniczonej poczytalności, co zostało stwierdzone w nieprawomocnym jeszcze wyroku Sądu Okręgowego – wskazał.

 - W przypadku ustalenia, że mamy do czynienia ze sprawcą działającym w ramach ograniczonej poczytalności, sąd miał możliwość zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary. Natomiast sąd pomimo tego, że miał taką możliwość zastosował najsurowszą możliwą karę – dodał.

Tragedia na oczach tysięcy ludzi

W styczniu 2019 roku podczas koncertu WOŚP 27-letni wówczas Stefan Wilmont wbiegł na scenę z nożem i śmiertelnie ranił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Sąd zdecydował, że m.in. z uwagi na publiczny charakter zbrodni i zainteresowanie sprawą opinii publicznej, można upublicznić dane zabójcy.

Wyrok Sądu- Rok więzienia za zabicie człowieka
Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?