Marek Suski

i

Autor: Tomasz Radzik/SUPER EXPRESS Marek Suski

Obraz Suskiego na aukcji WOŚP?! "Zapraszam do licytacji”

2022-02-03 13:56

W niedzielę (30 stycznia) zakończył się 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wciąż jednak trwają liczne internetowe aukcje. Do wylicytowania jest wiele atrakcyjnych spotkań, wyjazdów i wartościowych przedmiotów. Wśród nich znalazł się wyjątkowy obraz.

Jest to olejny pejzaż przedstawiający ludzi, którzy płyną dwiema łódkami. Krajobraz jest niezwykle urokliwy - cała akcja rozgrywa się w otoczeniu drzew, na niebie widać przelatujące ptaki, a całą scenerię okraszają ciepłe promienie zachodzącego słońca. Autor zdecydował się sięgnąć po ciepłe barwy - przeważają różne odcienie pomarańczowego koloru. W lewym rogu obrazu został umieszczony napis "M. Suski”. 

Osoba, która wystawiła pejzaż na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, poinformowała, że autorem dzieła jest Marek Suski. W opisie aukcji znalazło się przypomnienie, że poseł, zanim rozpoczął swoją karierę w polityce, często oddawał się malarstwu. Suski wielokrotnie mówił o tej pasji w wywiadach. Obecnie, jak tłumaczył, rzadziej siada do sztalugi. 

"Jakościowo pejzaż jest całkiem przyzwoity, nigdy nieoprawiony w ramy, brak widocznych uszkodzeń. Obraz należał w przeszłości do znajomego warszawskiego kolekcjonera motoryzacji i wszelkich starych rzeczy, Andrzeja Esse" - czytamy w opisie.

"Zapraszam do licytacji, to na szlachetny cel, więc nie żałujcie kasy! Niech to będzie najdroższy sprzedany obraz Marka Suskiego!"- napisał w opisie aukcji. 

Poproszony przez nas o komentarz poseł Marek Suski zaprzeczył jednak informacjom podawanym w opisie licytacji. "To nie jest obraz mojego autorstwa ani mój podpis" - przekazał nam. 

ZOBACZ TAKŻE: WOŚP 2022. Ile zebrano? Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy znowu pobije rekord? Kwota robi wrażenie!

Artystyczna pasja posła Prawa i Sprawiedliwości 

W styczniu Marek Suski w programie "Tłit" Wirtualnej Polski pytany o to, czy oddałby jedno ze swoich dzieł na aukcję w ramach 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przekazał, że nie chce nikomu wydawać, ani sprzedawać swoich obrazów.

- Jak wspomniałem, mam niewiele czasu na malowanie, a małżonka przyzwyczaiła się do obrazów namalowanych przeze mnie. Absolutnie nie chcę ich nikomu ani wydać, ani sprzedać, choć chętnych mam - podkreślił Suski.

Express Biedrzyckiej - Tomasz Trela: Kaczyński dostał lewym sierpowym, ale nie złożył broni
Sonda
Czy wsparłeś WOŚP w 2022 roku?