System jest opisywany jako "technologia odtwarzania geometrii zewnętrznej i struktury wewnętrznej dużych samolotów". Dzięki niemu ma być możliwe sporządzenie bardzo dokładnego skanu samolotu Tu-154, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się w Smoleńsku. Według informacji radia "chodzi o zewnętrzny obrys, ale także o elementy konstrukcyjne znajdujące się wewnątrz maszyny. Na tej podstawie mógłby powstać wierny wirtualny model, który - przy wykorzystaniu specjalnego programu można poddać różnym badaniom i obliczeniom - między innymi wytrzymałościowym".
W Polsce dostępne są obecnie plany eksploatacyjne tego samolotu, jest natomiast duży problem ze zdobyciem planów konstrukcyjnych. Przy użyciu zamawianej technologii będzie można uzyskać szczegółowe dane skanowanych maszyn. Ponadto technologia ta mogłaby mieć również zastosowanie dla wojska, np. przy pracach nad remontami samolotów wykorzystywanych w polskiej armii.
Jeden z internautów, widząc krytykę tego pomysłu, szybko przywołał pewne dane z przeszłości:
@OnetWiadomosci @MON_GOV_PL Ten niżej wydał 31.mln pic.twitter.com/si7FVp2Xbd
— Adam Strzępek (@AdamStrzepek) 28 marca 2017
Zobacz także: Bartłomiej Misiewicz ZAKOCHANY! Oto jego wybranka ZDJĘCIA