Jak wynika z sondażu, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, to zwycięzcą zostałaby partia Jarosława Kaczyńskiego. Na PiS skłonnych byłoby oddać 34 proc. głosujących. Jest to wzrost o 1 proc. względem majowego badania. Na drugim i trzecim miejscu znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni oraz Platforma Obywatelska. Obie te partie mają jednak powody do niepokoju, ponieważ odnotowały straty (po 2 pkt proc.). W skład Sejmu weszłyby jeszcze tylko dwa ugrupowania: Lewica oraz Konfederacja. Obie odnotowały 10 proc. wskazań, jednak w przypadku pierwszej oznaczał to wzrost o 1 proc, zaś w drugim aż o 3! Minorowe nastroje mogą natomiast panować w PSL oraz Kukiz'15, gdyż obie te partie nie przekroczyłyby progu wyborczego. Ludowców wskazało jedynie 3 proc. uczestników badania (spadek o 1 proc.), zaś poparcie dla muzyka pozostało niezmienne (2 proc.). Dodatkowo 1 proc. zdecydowanych głosować nie wie, na jakie grupowanie oddałoby swój głos.
Zobacz: Tajemnice "księgowej" Tadeusza Rydzyka. To na nią zrzuca winę w swoim procesie. Kim jest Lidia Kochanowicz-Mańk?
Deklarowana frekwencja wynosi 64 proc., z czego 43 proc. zaznaczyło opcję, że zdecydowanie chce głosować, a 21 proc - "raczej tak". Z 27 proc odpowiadających, że nie chcą głosować, 13 proc. zadeklarowało, że raczej nie zrobi tego, a 14 proc. jest zdecydowanych, by nie głosować. 9 proc. nie ma zdania, czy będzie głosować, czy nie.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI na panelu internetowym. Badanie zostało przeprowadzone na próbie 1082 Polaków w dniach od 25 do 28 czerwca.