Wideo
Pogoda
Quizy
Nowe obostrzenia są możliwe jeszcze w listopadzie? Wiele osób obawia się, że ze względu na wzrosty zachorowań, które ostatnio obserwujemy, może do tego dojść. Czy czwarta fala koronawirusa w Polsce oznacza, że zostanie wprowadzony lockdown lub lockdowny lokalne, w miejsca, w których sytuacja epidemiczna jest najgroźniejsza - te pytania stawiane są też przedstawicielom rządu. Wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska, zapytany o wprowadzanie nowych obostrzeń, w rozmowie z Polskim Radiem postawił sprawy jasno:- Na dziś nie planujemy dodatkowych obostrzeń w powiatach, gdzie jest najwięcej przypadków zachorowań na COVID-19 - podkreślił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Tym samym potwierdził to, co mówił kilka dni temu.
Nowe obostrzenia i lockdown czekają nas w listopadzie? Co planuje rząd? Premier Morawiecki wyjaśnia
O możliwość wprowadzenia nowych obostrzeń został zapytany w weekend premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z PAP. Zostało mu postawione pytanie, czy w związku z czwartą fala pandemii koronawirusa rząd rozważa wprowadzanie jakichś dodatkowych ograniczeń, bądź lokalnych lockdownów. Premier stanowczo odparł, że lockdown znany z poprzednich miesięcy pandemii w Polsce, nie jest przewidziany:
- Nie planujemy lockdownu w takiej formie, jaką znamy z poprzednich fal wzrostu zachorowań na Covid-19. Jeśli obecnie obowiązujące restrykcje będą skrupulatnie przestrzegane, to na pewno ocalimy wiele istnień ludzkich.
Koronawirus w Polsce: czwarta fala
Morawiecki podkreślił, że w poprzednich falach koronawirusa w Polsce, trzeba było wprowadzić surowe obostrzenia i lockdown, bo sytuacja była inna: - Lockdown był rozwiązaniem, kiedy nie mieliśmy innych narzędzi walki z wirusem. Ale dziś dysponujemy szczepionkami i nasz los jest w naszych rękach. To nie znaczy, że nie będziemy podejmować konkretnych działań. Szef rządu dodał: - Dużo zależy od stanu obłożenia szpitali. Dziś, mimo dużej liczby zakażeń, szpitale są obciążone w mniejszym stopniu niż w czasie poprzednich fal, bo zakażenia i ciężki przebieg choroby są rzadsze, m.in. wśród seniorów. Dlaczego? Dlatego, że seniorzy dali nam dobry przykład i są jedną z grup z największym odsetkiem zaszczepionych.
Przypomnijmy, że w niedzielę odnotowano prawie 14,5 tysiąca nowych przypadków zachorowań na koronawirusa, a w poniedziałek 15.11 wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podał, że nowych zachorowań jest 9 512.
