Na początku resort będzie wydawał nieśmiertelniki wojskowym wyjeżdżającym na misje zagraniczne i tym, którzy swoje tabliczki utracili. Mają one
trafić do żołnierzy najpóźniej kilkanaście tygodni po podpisaniu umowy. To kwestia maksymalnie kilkunastu tygodni od podpisania umowy.
Obecnie na nieśmiertelnikach jest tylko numer ewidencji wojskowej. Na nowych owalnych tabliczkach o wymiarach cztery na pięć centymetrów, będzie też imię i nazwisko, PESEL, grupa krwi, a także - jeśli posiadacz wyrazi taką wolę - wpis dotyczący religii lub wyznania.
Jak tłumaczył resort, poza uproszczeniem identyfikacji żołnierza, chodzi także o "umożliwienie określenia wprost formy jego pochówku" - stąd wpis o wyznaniu.
Zobacz także: KOLEJNY wypadek limuzyny BOR! Jedna osoba jest ranna